Nietypowy termin rozgrywania mundialu w Katarze sprawił, że ligowi piłkarze zakończyli tegoroczne zmagania wcześniej niż zwykle. Dla Motoru chyba za wcześnie, bo lublinianie mieli zdecydowanie lepszy koniec rozgrywek niż początek.
Myślę, że rundę można podzielić na dwie części. Pierwsza – do XI kolejki była kompletnie nieudana. Zespół prowadzony przez trenera Stanisława Szpyrkę totalnie zawodził. Oczywiście nie można zapominać, że w stosunku do ubiegłego sezonu w klubie zaszły wielkie zmiany i to na wszystkich poziomach. Mam tu na myśli władze, sztab szkoleniowy i kadrę zespołu. Przez pewien czas funkcję prezesa pełnił społecznie właściciel klubu Zbigniew Jakubas, a dyrektorem sportowym był Arkadiusz Onyszko.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS