Duży nietakt działaczy CEV przy ankiecie

W ankiecie opublikowanej przez CEV o tym które drużyny są faworytami w europejskich pucharach nie wymieniono Polski. Afront ten został wyłapany przez klub Aluron CMC Wartę Zawiercie. Osoby odpowiedzialne za media społecznościowe w ekipie jurajskich rycerzy szybko zareagowały na wpadkę europejskiej federacji.

Polskie kluby pominięte

Tuż po losowaniu Ligi Mistrzyń i Ligi Mistrzów CEV opublikowała ankietę dotyczącą potencjalnych faworytów w europejskich pucharach. W ankiecie nie zostały uwzględnione polskie kluby.

#CLVolleyM pic.twitter.com/GddneqrR1b

— Club from another country (@AluronCMC) July 16, 2024

Sukcesy polskich drużyn Nie miały znaczenia

W ostatnich czterech sezonach polskie kluby regularnie zdobywały europejskie puchary. ZAKSA trzykrotnie wygrała Ligę Mistrzów, Jastrzębski Węgiel w minionym sezonie dotarł do finału Ligi Mistrzów. Resovia zdobyła Puchar CEV, a Projekt Warszawa został triumfatorem Pucharu Challenge.  Do dużego błędu CEV odniósł się sternik zawierciańskiego klubu. – Jestem przekonany, że te dokonania zobowiązują włodarzy CEV do zachowania pewnej optyki i szacunku dla naszej federacji i naszych dokonań. Zdajemy sobie jednak sprawę, że tego typu ankiety umieszczane są przez szeregowych pracowników działu marketingu, wręcz stażystów. Nie zmienia to faktu, że oni działają w pewnym otoczeniu. W związku z tym, jeśli o Polsce nie mówi się pozytywnie, bo jesteśmy tymi, który chcą zmian również u władzy przed wyborami w CEV, to pewien klimat „wisi w powietrzu”. Moim zdaniem to sprawiło, że nawet jeśli ankietę wstawiał stażysta, to działał w pewnym klimacie, który w CEV obecnie obowiązuje, czyli dyskryminowania Polski i umniejszania naszych dokonań – stwierdził Kryspin Baran.