A A+ A++

Data dodania: 2020-08-17 (11:00) Komentarz surowcowy TMS Brokers

Poprzedni tydzień na rynku ropy naftowej zakończył się w miarę neutralnie – i tak samo rozpoczyna się bieżący tydzień. Poniedziałkowa sesja przynosi poruszanie się notowań ropy WTI tuż powyżej poziomu 42 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent oscylują w okolicach 45 USD za baryłkę. Dzisiaj rano stronie popytowej na rynku ropy naftowej sprzyjają informacje z piątku o dużych zakupach amerykańskiego surowca przez Chiny.

Państwo Środka zamówiło ropę w ilości około 20 mln baryłek z dostawą w sierpniu i wrześniu. Według wyliczeń agencji Reuters, w sierpniu do Chin ma trafić rekordowa ilość ropy ze Stanów Zjednoczonych, a dokładniej, około 32 mln baryłek.

Wzrost zamówień na ten surowiec ze strony Chin nastąpił przed rewizją porozumienia handlowego na linii USA-Chiny, które miało mieć miejsce w sobotę, ale ostatecznie zostało przełożone na nieokreślony termin ze względu na niepewność związaną z pandemią. Na razie na mocy porozumienia pierwszej fazy Chiny importują spore ilości surowców ze Stanów Zjednoczonych, ale i tak wielkość zamówień na ropę naftową jest istotnie mniejsza od wcześniejszych zobowiązań.

Tak czy inaczej, decyzja Chin o kupnie ropy naftowej z USA jest wywołana bardziej polityką niż rachunkiem ekonomicznym. Państwo Środka ma bowiem wiele opcji nabywania ropy taniej, chociażby z krajów Bliskiego Wschodu.

Informacje o dużych zakupach amerykańskiej ropy przez Chiny są czynnikiem wspierającym delikatną zwyżkę cen ropy – jednak nie na tyle, aby istotnie zmienić fundamenty rynku tego surowca. Nadal istnieją istotne obawy dotyczące wielkości popytu na ropę naftową na świecie, co wynika z możliwości pojawienia się nowych restrykcji wywołanych pandemią.

ZŁOTO

Złoto: tydzień pod znakiem Fed.

Miniony tydzień na rynku złota był szczególnie emocjonujący – ceny kruszcu zanotowały gwałtowną przecenę, po czym zaczęły odrabiać straty. Dzisiaj rano notowania złota kierują się w górę, czemu sprzyja osłabienie amerykańskiego dolara. Dynamika tego ruchu jest jednak niewielka, a ceny złota oscylują w okolicach 1966-1967 USD za uncję.

O bilansie całego tygodnia na rynku złota najprawdopodobniej zadecyduje środowa sesja, podczas której inwestorzy będą wyczekiwać publikacji minutes z posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), działającego w ramach Fed. Informacje ze strony FOMC mogą bowiem rzucić więcej światła na dalsze działania Rezerwy Federalnej, w tym potencjalne decyzje na najbliższym, wrześniowym posiedzeniu.

Bieżący tydzień na rynku złota może być więc czasem nerwowego wyczekiwania i poszukiwania stabilizacji na wykresie cen tego surowca. Tymczasem średnio- i długoterminowe perspektywy dla cen złota pozostają wzrostowe – niskie stopy procentowe w kluczowych gospodarkach świata, jak również niepewność związana z pandemią, podtrzymują zainteresowanie złotem wśród inwestorów.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkuterem uderzył w pomost – miał 2 promile alkoholu
Następny artykułKongres nie dał dolarów