Odpadnięcie z Ligi Mistrzów po porażce 1:4 z PSG oraz przegrane El Clasico – te dwa potężne ciosy w ciągu zaledwie pięciu dni otrzymała FC Barcelona. Projekt sportowy Xaviego od dłuższego czasu szedł w złą stronę, przez co sam trener w styczniu zadeklarował, że wraz z końcem rozgrywek odejdzie z klubu. Trzy tygodnie temu zmienił decyzję, jednak po ostatnich kontrowersyjnych słowach, które wypowiedział przed meczem z Almerią (2:0), Joan Laporta wściekł się do tego stopnia, że teraz chce go zwolnić. Mówiąc krótko, barceloński cyrk wydaje się nie mieć końca.
Kabaret w Barcelonie trwa w najlepsze. Piłkarze również są niezadowoleni
Okazuje się, że konfliktowa atmosfera udzieliła się również piłkarzom. Na łamach hiszpańskiego “Mundo Deportivo” pojawił się ostatnio artykuł, w którym tamtejsi dziennikarze skupili się grymasach poszczególnych zawodników. Już w pierwszym akapicie poruszono wątek Roberta Lewandowskiego. Hiszpanie podkreślają niezadowolenie Polaka z faktu, że cały czas jest zmieniany. Na pięć ostatnich meczów Lewandowski rozegrał pełne 90 minut tylko w jednym starciu – 29 kwietnia przeciwko Valencii, kiedy zdobył hat-tricka. W spotkaniach z Realem, Gironą, Realem Sociedad i Almerią w drugiej połowie zasiadał na ławce rezerwowych.
“Mina Roberta mówiła sama za siebie po każdej zmianie, choć nie dawał wyrazu swojego niezadowolenia dalszymi gestami czy słowami. To znak profesjonalizmu i szacunku dla decyzji trenera” – czytamy. Kolejnym niezadowolonym piłkarzem jest Vitor Roque, którego często próżno szukać w składzie. Co prawda w ostatnim meczu przeciwko spadającej z Ligi Almerii Brazylijczyk zagrał 18 minut, ale wcześniej w pięciu spotkaniach nie podnosił się z ławki. Taki stan rzeczy irytuje już nawet jego agenta, który zapowiada zdecydowane kroki ws. przyszłości napastnika w klubie.
To jednak nie koniec narzekań gwiazdorów Barcelony. “Mundo Deportivo” pisze również o Joao Felixie i Raphinhi. W przypadku Portugalczyka problemem również jest częstotliwość gry. Wypożyczony z Atletico Madryt piłkarz zazwyczaj pojawia się na końcówki spotkań, choć jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że może stanowić o sile drużyny. Podobnie jak w przypadku Joao Cancelo, nie wiadomo, czy Katalończycy będą chcieli wykupić go z madryckiego klubu. Grymasy Raphinhi można natomiast porównać do sytuacji Lewandowskiego. Brazylijczyk rozgrywa bardzo przyzwoity sezon. Widać, że wkomponował się w styl gry narzucony przez Xaviego, jednak jego również irytują częste zmiany. Szczególnie ta z meczu z Valencią, kiedy schodził z boiska w 64. minucie przy stanie 2:2.
Na koniec dziennikarze krótko poruszyli wątek Ronalda Araujo. Urugwajczyk zmaga się z drobnym urazem, jednak mimo to uczestniczy w drużynowych treningach. Hiszpanie doszukują się jego sporu z Xavim, który być może “schował go do szafy” po fatalnych meczach z PSG i Realem Madryt. Barcelonę czekają jeszcze mecze z Rayo Vallecano oraz Sevillą.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS