Zwraca uwagę na to, że analiza tej ustawy powinna rozpocząć się od zgodności jej zapisów z konstytucją: zasady swobody działalności gospodarczej, zasady ochrony własności, zasady wolności słowa. – Kwestia naszych relacji na przestrzeni międzynarodowej jest w tym przypadku kwestią drugorzędną – dodaje prezydent.
Uważa, że stosunki ze Stanami Zjednoczonymi wciąż są przyjazne, a choć z prezydentem Donaldem Trumpem rozumieli się doskonale, to i dla Joego Bidena zaproszenie pozostaje otwarte.
Chwali się również dwiema nowymi dużymi inwestycjami, które w najbliższym czasie w zostaną umiejscowione w Polsce. Za jedną odpowiadają Amerykanie, za drugą Koreańczycy.
Andrzej Duda o polityce zagranicznej
Andrzej Duda odniósł się również do wizyty Angeli Merkel w Polsce. Politycy ostatecznie się nie spotkali. Prezydent stwierdził, że zaskoczył go sposób, w jaki “sprawę załatwiono” i że o planowanym spotkaniu został poinformowany przez media. – Bardzo mi przykro, ale tego dnia miałem dużo wcześniej zaplanowany udział w ważnych uroczystościach. Uzgodniłem kilka miesięcy wcześniej z przewodniczącym NSZZ Solidarność, że będę obecny w Dąbrowie Górniczej na rocznicy porozumienia, które zostało podpisane w Hucie Katowice. Nigdy tam jeszcze nie było głowy państwa i w związku z tym i dla Solidarności i dla bohaterów tamtych dni, było to bardzo ważne, żeby ta uroczystość została należycie podkreślona – tłumaczył się.
W wywiadzie pojawiły się również odniesienia do wprowadzenia stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej. Prezydent mówił, że to dzięki niemu skończyło się na jednym, a nie trzech miesiącach i mieszkańcy nie odczują nowej sytuacji tak bardzo. Krytykował też tych, którzy sprzeciwiali się decyzji o stanie wyjątkowym i tych, którzy pojawili się na granicy, aby nieść pomoc uchodźcom. Uznał, że wielu ludzi zachowywało się bardzo nierozsądnie, a zagrożenie aktami dywersyjnymi narastało. – Są – jak widać – w Sejmie tacy, którzy gotowi są wszystkie wartości poświęcić tylko po to, żeby zaistnieć i mamy po raz kolejny z tym do czynienia – podsumował.
Andrzej Duda zachęcał, abyśmy twardo stąpali po ziemi. – Żeby nie było tam [na granicy – dop. red.] możliwości urządzania jakiejś politycznej hucpy, jakichś happeningów, przeszkadzających funkcjonariuszom Straży Granicznej i żołnierzom w wykonywaniu ich obowiązków. To nie jest przecież wyłącznie kwestia naszego „widzimisię”, ale to jest także kwestia naszej odpowiedzialności za strzeżenie granicy Unii Europejskiej, a więc jest to także nasza odpowiedzialność przed europejskimi partnerami i to jest sprawa bardzo poważna – mówił dla “Polska The Times”.
Z jednej strony wykluczył możliwość wyjścia Polski z Unii Europejskiej, a nasz akces nazwał “zdobyczą cywilizacyjną”. Z drugiej strony padły oskarżenia pod adresem Komisji Europejskiej, która według głowy państwa “narusza traktaty, przyznaje sobie pozatraktatowe uprawnienia i niekiedy otwarcie mówi, że działa na zasadach polityki, a nie prawa”.
Prezydent o polityce wewnętrznej
W rozmowie poruszono także wątki dotyczące polityki krajowej.
Prezydent mówił o potrzebie reformy wymiaru sprawiedliwości i istnienia instytucji dyscyplinującej sędziów w przypadku naruszeń prawa. Nie zgadzał się jednak z zarzutem – w jego opinii “pseudoargumentem” – że polscy sędziowie są zależni od polityków. Jego zdaniem jest to zarzut populistyczny, bo sędziowie są w Polsce niezależni. Na pytanie o ewentualne zmiany w sądownictwie, odpowiedział dyplomatycznie, że powinny zostać “oparte o dotychczasowe doświadczenia, które, wynikają z funkcjonowania obecnych rozwiązań, od – de facto – już prawie trzech lat”.
Zachwalał również politykę i inwestycje polskiego rządu, zarówno programy społeczne (500 plus, 14. emerytura, wyprawka szkolna), jak i infrastrukturalne plany – budowę czwartego portu w Elblągu, przekop Mierzei Wiślanej, Centralny Port Komunikacyjny. – W naszym kraju bardzo wiele zmieniło się zdecydowanie na lepsze. Zjednoczona Prawica to w ogóle nowa jakość, od 2015 roku – zupełna zmiana sposobu myślenia i patrzenia na Polskę – stwierdził prezydent.
Przypominał również o swoim największym osiągnięciu, jakim było przywrócenie niższego wieku emerytalnego w Polsce oraz o wprowadzeniu składek dla pierwszych dam. Nie omieszkał podkreślić, że najbardziej na tym ostatnim rozwiązaniu skorzysta Jolanta Kwaśniewska.
Na koniec rozmowy odniósł się do protestu medyków, z którymi zamierza się spotkać tylko wtedy, jeśli poproszą lub zawnioskują o rozmowę. “Ale nie na wezwanie” – zastrzegł prezydent.
Czytaj również: Borys Budka o wywiadzie prezesa PiS: „Kaczyński ma olbrzymi wewnętrzny problem”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS