Kierowca testowy KTM, Pol Espargaro uważa, że Ducati powoli będzie tracić swoją przewagę, ponieważ zmiany, które wprowadziło do swojego programu MotoGP, zaczynają być odczuwalne.
Włoski producent wystawia obecnie osiem motocykli w stawce MotoGP, z czego cztery mają najnowszą specyfikację fabryczną, a pozostałe maszyny mają specyfikację z zeszłego roku.
Espargaro, który wziął udział w zeszłotygodniowym GP Austrii z dziką kartą uważa, że Ducati bardzo szybko odczuje stratę Jorge Martina, Enei Bastianiniego i satelickiego zespołu Pramac w 2025 roku.
Pramac podpisał umowę z Yamahą i w 2025 roku zostanie zespołem satelickim japońskiego producenta. Martin przechodzi do Aprilii, a Bastianini zostanie jeźdźcą KTMa.
Tymczasem Hiszpan w ostatnią niedzielę był świadkiem kolejnego przekonującego zwycięstwa marki z Bolonii.
35-latek pochwalił Ducati za sposób w jaki stało się gigantem w MotoGP, uważając, że decydująca w tym przypadku była postawa szefa Gigi Dall’Igny i zwiększenia liczby motocykli do ośmiu w czterech zespołach.
Ośmiokrotny zdobywca podium jednak uważa, że dni największej dominacji Ducati są już policzone, po tym jak w 2025 roku zespół zmniejszy liczbę motocykli do sześciu, a utrata dwóch zwycięzców wyścigów, Martina i Bastianiniego, poważnie osłabi zespół.
– Ducati jest bardzo dobre. Uważam, że jest to wynik wielu lat posiadania przewagi w zakresie dużych danych, której inni producenci nie mieli – powiedział Espargaro.
– Oni byli w stanie rozwijać się znacznie szybciej, a teraz cierpimy z tego powodu. To jednak normalne, gdy wystawiasz osiem motocykli przez tyle lat, podczas gdy inni mieli dwa lub cztery najlepsze motocykle. Posiadanie o 50% mniej motocykli na torze to szaleństwo.
– Począwszy od przyszłego roku to się jednak będzie zmieniać, ponieważ stracili jeden zespół i kilku bardzo szybkich zawodników.
Domowy wyścig dla zespołu KTM zakończył się rozczarowaniem. Najlepszy zawodnik marki Brad Binder zajął piąte miejsce i stracił 18,6 sekundy do zwycięzcy wyścigu Francesco Bagnaii na Ducati.
Espargaro zajął 11. miejsce na motocyklu testowym KTM, podczas gdy duet Tech3 Pedro Acosta i Augusto Fernandez zdobyli niewiele punktów za zajęcie odpowiednio 13. i 15. pozycji.
Chociaż starta do Ducati była duża, Espargaro cieszył się z wyniku, który pozwolił w punktacji znaleźć się zespołowi KTM przed Aprilią.
– Pierwszym zespołem w wynikach nie dysponującym Ducati był KTM. Co prawda byliśmy daleko z tyłu, ale nie jesteśmy jedynymi, którzy znacznie tracą do Ducati – powiedział.
– Wszyscy tu traciliśmy, ale KTM najmniej. Przyjechaliśmy z wielkimi chęciami i myśleliśmy, że możemy osiągnąć lepszy wynik, ale problem w tym, że teraz jeszcze bardzo trudno jest walczyć z Ducati – dodał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS