Otwarte w 1889 roku Muzeum Tatrzańskie w swoich jeszcze ubogich zbiorach zaprezentowało publiczności pochodzące z ery plejstocenu kości niedźwiedzia jaskiniowego. – Mariusz Zaruski, Stanisław Witkiewicz, Witkacy, bracia Zwolińscy odkrywali te kości w tatrzańskich jaskiniach i przynosili je do Muzeum Tatrzańskiego. Ostatnich znalezisk dokonano w latach 50. XX wieku – mówi dr Marcin Warchałowski z działu przyrodniczego Muzeum Tatrzańskiego.
Zbiór liczy ponad 6500 elementów kostnych znalezionych w masywie Kopy Magury w Tatrach. Niedźwiedź jaskiniowy bardzo licznie występował w Tatrach i jest kuzynem znanego nam współcześnie niedźwiedzia brunatnego. Był jednak znacznie większy od swojego kuzyna, bo ważył około 1 t, a długość jego ciała dochodziła do 2 m. Był zwierzęciem roślinożernym, czasem żywiącym się padliną.
Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
– Do końca nie jesteśmy pewni, dlaczego niedźwiedź jaskiniowy wyginął, ale istnieją przypuszczenia, że mógł do tego przyczynić się człowiek, który zasiedlał jaskinie. Na dodatek hibernujący niedźwiedź był łatwą zdobyczą dla człowieka. Ciekawostką jest, że w Kopie Magury wydobyto jeden z najbardziej kompletnych szkieletów niedźwiedzia jaskiniowego. Było to w latach 50. XX wieku, a odkrycie było sensacją na skalę światową, ponieważ równie kompletny szkielet został znaleziony tylko w Austrii. Dało to możliwość zmierzenia szczegółowo gabarytów niedźwiedzia jaskiniowego – dodaje dr Marcin Warchałowski.
Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Diabły Matejki
W przepastnych magazynach działu sztuki znajdujemy eksponaty, które ze względu na działanie promieni słonecznych prezentowane są rzadko, tylko na wystawach czasowych. Są to głównie obrazy malowane na desce czy szkle, grafiki, ryciny. Znajdziemy tu m.in. obraz Jerzego Nowosielskiego zatytułowany “Akt” z 1972 roku.
Jerzy Nowosielski, ‘Akt’ Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Obok obrazów i rycin znajdują się tu też ciekawe zbiory rzeźby. Znajdziemy tu m.in. skoczka w locie autorstwa Pawła Szczerby z autografem Adama Małysza, kolekcję zdobionych lasek czy maskę pośmiertną Kornela Makuszyńskiego.
Skoczek w locie, rzeźba Pawła Szczerby Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Znajdujemy tu głęboko schowane drewniane drzwi z dawnego domu pierwszego zakopiańskiego proboszcza ks. Józefa Stolarczyka, na których Jan Matejko naszkicował wizerunki diabłów. Krakowski mistrz kilkakrotnie przebywał w Zakopanem, a mało znane szkice na drzwiach powstały podczas jego pobytu pod Tatrami w 1885 r. Drzwi ze szkicem Matejki trafiły do Muzeum Tatrzańskiego najprawdopodobniej w 1901 r.
Drzwi z domu ks. Stolarczyka z diabłami Matejki $Fot. Marek Podmoky / Agencja Gazeta
Grał sam Sabała
W magazynach Muzeum Tatrzańskiego nie brakuje strojów ludowych i instrumentów muzycznych.
– Ciekawym eksponatem jest archaiczny instrument muzyczny zwany złóbcokami słynnego góralskiego bajarza Jana Krzeptowskiego-Sabały, zwanego Homerem Tatr. Sabała bawił swoimi opowieściami m.in. dr. Tytusa Chałubińskiego i Stanisława Witkiewicza, przygrywając im na złóbcokach. Zanim górale sięgnęli po klasyczne skrzypce, pod Tatrami muzykowano właśnie na takich instrumentach. W kolekcji Muzeum Tatrzańskiego zachowało się kilka złóbcoków, na których grał sam Sabała. Złóbcoki w muzealnej kolekcji z 1895 r. posiadają charakterystyczny strunociąg wykonany z kości wołowej – mówi Anna Kozak, kierownik działu etnografii Muzeum Tatrzańskiego.
Złóbcoki z 1895 r. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Opasek Józefa Barana
Charakterystycznym elementem stroju górala jest szeroki góralski pas zwany opaskiem. Jednym z pierwszych etnograficznych eksponatów w Muzeum Tatrzańskiego jest opasek zakupiony w 1888 r. przez Towarzystwo Tatrzańskie od Józefa Barana z Zakopanego. – Opasek, czyli bardzo szeroki pas, był elementem męskiego odzienia góralskiego i pełnił funkcje ozdobne, ale i praktyczne: wzmacniał sylwetkę, chronił przed zimnem i wilgocią, był też rodzajem kieszeni, a nawet podobno przemycano w nim tytoń. Prezentowany opasek został wykonany z bardzo dobrze wyprawionej skóry, najprawdopodobniej cielęcej, i posiada aż sześć klamer. Na początku XX wieku opaski wychodziły z użycia, ale przetrwały najdłużej w stroju pasterskim, stąd też często mówi się na nie opaski bacowskie. Posiadanie takiego pasa świadczyło również o majętności – opowiada Anna Kozak.
Muzeum Tatrzańskie posiada w swoich zbiorach 63 opaski.
Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS