Obchody 75-lecia istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchej Górnej były okazją do podziękowań za służbę lokalnej społeczności oraz gratulacji i życzeń.
– Obecnie nasza jednostka liczy 40 osób gotowych do wyjazdu – mówi Piotr Łyga, prezes OSP Sucha Górna. – Często wyjeżdżamy do zdarzeń na S3, jesteśmy najbliższej, ale też do miejscowych zagrożeń, jak gaszenie pożarów lasu czy zbóż. Mamy dużo młodych strażaków, są po kursach. Jest też Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza.
Od dziewięciu lat w szeregach OSP Sucha Górna jest Magdalena Gwarda. Do służby zachęcił ją brat Andrzej Gwarda, naczelnik straży.
– Na początku przyprowadzał mnie tutaj na zajęcia, potem były zawody strażackie, młodzieżowa drużyna, zbiórki, akcje takie jak sprzątanie świata – wymienia pani Magdalena. – No i zostałam na dłużej, a moja pierwsza akcja to było usuwanie os w naszej wsi. Były na dachu, musieliśmy rozłożyć drabinę i je ściągnąć – wspomina.
Jubileuszowa zbiórka odbyła się na placu przed remizą z udziałem przedstawicieli zaprzyjaźnionych jednostek, mieszkańców i władz gminy.
– Jednostki ochotniczej straży pożarnej zawsze są dumą dla swoich samorządów, mieszkańców a szczególnie swoich sołectw – mówi Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic. – Serdecznie gratuluję im pięknego jubileuszu. Najważniejsze jest to, żeby byli ludzie, którzy chcą pełnić tę służbę, bo zakup sprzętu to jest kwestia wydatków z budżetu, ale muszą być ludzie, którzy wspólnie z zawodową strażą ratują nasze mienie, nasze życie, poświęcają się dla nas – podkreśla.
Przypomnijmy, że niedawno 75-lecie istnienia świętowała OSP Nowa Wieś Lubińska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS