Energia na wagę złota
Największe spółki energochłonne w naszym kraju wskazują, że faktycznie ceny energii są już niższe, ale to nie oznacza braku problemów z wysokimi cenami energii. KGHM w ciągu jednego roku zużywa ponad 3 TWh energii elektrycznej. Spółka przyznaje, że kiedy ceny energii na TGE spadły do poziomu 450–500 zł/MWh, może nieco odetchnąć, ale nadal koszt zakupu energii ma bardzo istotny wpływ na techniczny koszt wytworzenia produktów końcowych.
Najczęściej spotykaną praktyką obniżania kosztów jest po prostu mniejsze zużycie prądu. – Ceny energii zmuszają nas do podejmowania licznych przedsięwzięć technicznych oraz organizacyjnych, które między innymi polegają na poprawie efektywności energetycznej. Ograniczamy więc zużycia, a tym samym ograniczamy ilości kupowanej drogiej energii elektrycznej z rynku. W roku 2023 takie działania we wszystkich oddziałach KGHM spowodowały zmniejszenie zużycia energii o 53 GWh, a tym samym zmniejszenie kosztów jej zakupu o ok. 34 mln zł. W sytuacji, gdy cena energii elektrycznej na TGE jest wysoka, zwiększamy produkcję energii elektrycznej z własnych źródeł wytwórczych energii elektrycznej, ograniczając tym samym zakup z TGE – tłumaczy firma.
IKEA dla oszczędzania energii dostosowuje godziny i skalę podświetlania zewnętrznego, takiego jak parkingi, elewacje czy logotypy, do godzin otwarcia sklepów i centrów handlowych. – Oznacza to redukcję do niezbędnego minimum oświetlenia zewnętrznego poza godzinami otwarcia sklepów przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa. (…) Tam, gdzie to możliwe, wprowadzamy więcej światła dziennego poprzez modernizację świetlików dachowych i większy udział powierzchni okien w elewacjach – informuje nas biuro prasowe firmy. Coraz popularniejszym rozwiązaniem jest także zakup zielonej energii w ramach bezpośrednich umów. Kompania Piwowarska w 2019 r. podpisała długoterminowy kontrakt na dostawy energii wiatrowej. – Dzięki temu rozwiązaniu, które było wtedy dyktowane głównie realizacją naszych celów ekologicznych, w tym zmniejszenia emisji CO2, uzyskaliśmy stabilne ceny, co okazało się bardzo korzystne w kolejnych latach – wskazuje Iwona Jacaszek-Pruś, dyrektorka ds. korporacyjnych w Kompanii Piwowarskiej, i dodaje, że firma chce być do 2030 r. w pełni zeroemisyjna. Na to rozwiązanie wskazuje też Wojciech Polak, dyrektor techniczny w sieci Biedronka. – Ponad 1000 sklepów Biedronka w Polsce jest zasilanych częściowo zieloną energią, co stanowi blisko jedną trzecią wszystkich placówek sieci. Energia z instalacji fotowoltaicznych zasili także kolejne 9 z 17 centrów dystrybucyjnych na podstawie 15-letniej umowy zawartej z EDP Energia Polska – mówi.
Własne źródła
Aby z jednej strony obniżyć koszty pozyskania energii i jednocześnie wielkość śladu węglowego, firmy inwestują we własne źródła energii. KGHM przejął farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 47 MWp. – W pierwszym kwartale 2024 r. 23,93 proc. naszego zapotrzebowania na energię zostało pokryte z własnych źródeł, w tym bloków gazowo-parowych i OZE – precyzuje biuro prasowe firmy. Inny, duży konsument energii w Polsce, chemiczna firma Qemetica (dawniej Ciech) planuje w swoich zakładach Inowrocławiu zastąpić węgiel biomasą, odpadami i gazem, w Sodzie Janikowo zastąpić węgiel gazem, zelektryfikować tam proces produkcyjny soli w Janikowie. Część inicjatyw została już wdrożona: pod koniec 2023 r. w ramach zwiększania efektywności energetycznej m.in. w zakładzie produkcyjnym w Janikowie na Kujawach uruchomiono m.in. nową turbinę do produkcji prądu za ponad 20 ml … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS