A A+ A++

W przemysł drzewny uderza też dotowane certyfikatami CO2 spalanie pełnowartościowego drewna przez sektor energetyczny, co winduje ceny tego surowca do poziomów poza zasięgiem producentów mebli.

Równi i „równiejsi”? Sektor energetyczny podbija cenę drewna

– Drewno to surowiec „strategiczny” z punktu widzenia nie tylko polskiej branży meblarskiej, ale i całej polskiej gospodarki. Nie możemy sobie pozwalać na jego marnowanie, gdyż zasoby drewna i jego podaż są ograniczone – podkreśla Michał Strzelecki, dyrektora Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli.

W przyszłości tego surowca może być jeszcze mniej. Z tej przyczyny branża meblarska uważa, że powinien on w pierwszej kolejności być przetworzony w Polsce przez polskich przedsiębiorców budując w ten sposób wartość dodaną do PKB, a ewentualne nadwyżki mogłyby być wyeksportowane.

– Niestety w Polsce nadal brakuje przepisów regulujących te sprawy w sposób jasny i klarowny. W sposób taki, aby chronić surowiec, którego na rynku generalnie brakuje, a jego ceny w ciągu ostatnich lat drastycznie wzrosły – uważa Michał Strzelecki.

Jak wskazuje Michał Strzelecki, energetyka, która otrzymuje wsparcie do spalanego drewna na poziomie 230 zł / m3 z racji certyfikatów CO2, a w przypadku uzyskania dodatkowo certyfikatów OZE na poziomie 371 zł / m3, może za surowiec płacić znacznie więcej, przez co podbija ceny na rynku.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁadne i oryginalne podwórka we Wrocławiu. Zobacz miejsca z pomysłem!
Następny artykułPromocja na telewizor Samsung QLED 65″, 120 Hz, VRR, ALLM – za 4399 zł (rabat 1100 zł)