We wtorek, 6 lipca, w Nowej Dębie doszło do dramatycznego zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty. Z nieustalonych przyczyn mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup oświetleniowy. Z rozległymi obrażeniami rąk i nóg trafił do szpitala.
We wtorek tuż po godzinie 22 policjanci otrzymali informację na temat zdarzenia drogowego, które miało miejsce na ulicy Bieszczadzkiej w Nowej Dębie.
– Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 41-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, prowadząc motocykl marki Honda w kierunku Rzeszowa, z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad jednośladem, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w latarnię oświetleniową. – poinformowała “Tygodnik Nadwiślański” podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona rzecznik tarnobrzeskiej policji.
Mężczyzna w wyniku zdarzenia stracił nogę. Z rozległymi obrażeniami trafił do szpitala.
W celu ustalenia, czy 41-latek kierował pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających, wykonano badania krwi. Trwają czynności wyjaśniające.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS