List, który dotarł do redakcji “Gazety Wyborczej”, jest anonimowy. Nadawcy, czyli członkowie załóg okrętów podwodnych, zaznaczają, że będąc w czynnej służbie, narażają się na odpowiedzialność karną i dyscyplinarną. Mimo to zdecydowali się otwarcie napisać o bolączkach nie tylko żołnierzy służących na okrętach podwodnych, ale też problemach całej Marynarki Wojennej. List publikujemy poniżej w całości.
Marynarka Wojenna. List otwarty załóg okrętów podwodnych
“My, marynarze i zarazem załoga ostatniego polskiego okrętu podwodnego ORP Orzeł, zwracamy się do Państwa z prośbą o opublikowanie tego apelu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS