A A+ A++

40-letni mieszkaniec gminy Chocz w powiecie pleszewskim utopił się w stawie; wszedł na lód w odległości czterech metrów od brzegu – powiedział w niedzielę PAP oficer prasowy pleszewskiej straży pożarnej st. kpt. Paweł Mimier.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę nad stawem we wsi Kwileń (gmina Chocz). Miejscowa policja zawiadomiła straż pożarną, że przy akwenie stoi porzucony samochód, na stawie widać załamany lód i leżącą na tafli kurtkę.

„Na miejsce zdarzenia przyjechało kilka jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, zespół płetwonurków z Konina i grupa sonarowa z Poznania” – powiedział rzecznik.

W wyniku podjętej akcji poszukiwawczej strażacy wyciągnęli ze stawu 40-letniego mężczyznę, mieszkańca gminy Chocz. Stwierdzono jego zgon.

Na razie nie wiadomo jakie były okoliczności zdarzenia. Czynności w sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.

Źródło: PAP Autor: Ewa Bąkowska

Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPŚ w skokach. Polacy znów tylko tłem, kuriozalne kłopoty Wąska
Następny artykułUkraińcy podziękowali Polakom za broń. “Polski sprzęt jest koszmarem dla okupantów”