A A+ A++

Do dramatycznej sytuacji doszło nad zalewem w Kobylej Górze. Służby zostały wezwane do 11-letniej dziewczynki, która dostała ataku padaczki. Co gorsza straciła funkcje życiowe.

Na miejsce wysłano straż pożarną, śmigłowiec LPR oraz policję. Reanimację prowadzono z użyciem lokalnego defibrylatora. Trwa walka o życie dziewczynki.

Ze wstępnych informacji wynika, że chwilę przed atakiem dziewczynka wyszła z wody.

Niestety życia dziewczynki nie udało się uratować.

CZYTAJ  Poszkodowani mogli spłonąć. 4 osoby z obrażeniami
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwiątek szczerze o sponsorach. “Nie wszyscy rozumieli. Myśleli, że to doda mi skrzydeł”
Następny artykułME K gr. C: Zacięty pojedynek wygrywa Grecja, trzy punkty dla Niemiec