Dramat 8-latka ze Stradomia
Stan chłopca jest nadal bardzo ciężki. 8 latek cały czas jest w śpiączce farmakologicznej na oddziale intensywnej terapii. Wciąż największym problemem jest ciężki przebieg choroby oparzeniowej u chłopca, spowodowanej rozległymi oparzeniami i nieleczeniem ran oparzeniowych przez wiele dni.
Kolejna osoba z zarzutami
Tymczasem zarzuty usłyszała kolejna osoba. To wujek Kamila. Przedstawiono mu zarzut nieudzielenia pomocy 8- latkowi. 61-letni Wojciech J. to mąż Anety J., która podobne zarzuty usłyszała kilka dni wcześniej. Wszyscy razem mieszkali w jednym budynku przy ulicy Kosynierskiej na Stradomiu. Mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego, nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Zobacz także:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS