Joanna Rokicka, Dziennik: Dlaczego do niedawna mało mówiło się o endometriozie?
Dr n. med. Magdalena Nita: Do niedawna endometrioza rzeczywiście była niedostrzeganym i niedopowiedzianym problemem zdrowotnym w Polsce, a istnieje kilka czynników, które bezsprzecznie mogły przyczynić się do tego stanu rzeczy.
Duże znaczenie ma brak świadomości społecznej: W polskim społeczeństwie przez wiele lat endometrioza była mało znana i niedoceniana. Mimo że szacuje się, że dotyka ona od 6 do 10 proc. ogólnej populacji kobiet w wieku reprodukcyjnym, dane na temat występowania endometriozy w Polsce mogą być ograniczone i różnić się w zależności od źródła i metodologii badań.
Brak edukacji na temat tej choroby prowadził do tego, że kobiety z objawami endometriozy często nie zdawały sobie sprawy z tego, co się z nimi dzieje, a także do opóźnionej diagnozy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS
To się już na szczęście zmienia. Lekarze też wiedzą gdzie skierować pacjentki z endometriozą. Moja koleżanka została skierowana dp szpitala medicover, tam specjaliści zdiagnozowali u niej tą chorobę i przeprowadzili zabieg jej usuwania w asyście robota da vinci, czyli małoinwazyjny