Dovizioso związany jest z Ducati od 2013 roku. Aktualna umowa Włocha wygasa wraz z końcem sezonu 2020 i jak podkreśla sam zawodnik, nie przeprowadzono jeszcze żadnych rozmów w sprawie nowego kontraktu.
– Nie mam jeszcze umowy na 2021 rok i wciąż musimy poczekać na wiele rzeczy – powiedział Dovizioso w rozmowie ze Sky Sport Italia. Pytany o ewentualną przeprowadzkę do serii World Superbike, 34-latek odpowiedział: – Nie planowałem WSBK. Jestem przyzwyczajony do jazdy prototypowymi motocyklami, a nie produkcyjnymi. Nie o to chodzi, że seryjne maszyny nie są fajne. Są po prostu inne.
– W pewnym wieku zmiany są możliwe, ale jeśli masz niezłą sytuację w MotoGP, trudno jest przejść do Superbike. W głowie mam inne pomysły, na przykład motocross. Chciałbym to robić i nie mogę czekać zbyt długo ze spróbowaniem.
Podczas czerwcowej rundy DTM na włoskim torze Misano, popularny „Dovi” miał okazję wypróbować Audi RS5. Motocyklista nie ukrywa, że cztery kółka również są w kręgu jego zainteresowań.
– W przyszłości chciałbym spróbować innych kategorii, także samochodowych. Są serie, które dostarczają równie wiele adrenaliny co motocykle, na przykład rajdy czy rallycross. To szalone, niesamowite samochody. DTM na Misano było trudnym, ale jednocześnie miłym doświadczeniem. To był prawdziwy, twardy wyścig. Im jesteś starszy, tym łatwiej ci będzie z czterema kółkami.
Marc Marquez, od lat główny rywal Dovizioso, przedłużył niedawno kontrakt z Hondą o kolejne cztery sezony. Jeździec Ducati przyznał, że jest zaskoczony decyzją Hiszpana.
– Jestem bardzo zaskoczony czteroletnim kontraktem Marqueza z Hondą. Myślałem, że zmieni motocykl, ale ma on swoje motywacje, którymi się kieruje – podsumował Andrea Dovizioso.
Andrea Dovizioso, Audi Sport Team WRT, Audi RS 5 DTM
Photo by: Alexander Trienitz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS