Na DOTA: Dragon’s Blood czeka bez wątpienia wielu fanów samej gry. Netflix zdążył już pokazać, kreując anime na bazie Castlevanii, że potrafi przełożyć historię z gier wideo na serial animowany. Teraz zamierzają zrobić to samo. Premiera będzie miała już 25 marca 2021 roku, co zapowiedziano przy okazji krótkiej zapowiedzi wideo, więc został już niewiele ponad miesiąc.
W piątek wieczorem, zaledwie trzy dni po pierwszy zwiastunie, dostaliśmy nowy – tym razem prawie dwukrotnie dłuższy i zdecydowanie bardziej interesujący. Rozszerzony trailer zdradza nam nieco więcej elementów związanych z fabułą i pozwala bliżej przyjrzeć się jakości samej animacji, która bez wątpienia będzie niezwykle ważna. Wiele wskazuje jednak na to, że nie ma się tu o co martwić.
Oczywiście są elementy, które w obu materiałach się pokrywają – nie brakuje jednak nowych, które bez wątpienia będą niemałymi smaczkami dla wyczekujących fanów. Przy okazji warto przytoczyć opis, którym okraszone zostało nowe wideo:
Rozległa seria fantasy oparta na uniwersum DOTA2 opowiada historię Daviona, słynnego Smoczego Rycerza, który oddał się wyplewieniu plagi z powierzchni świata. Po spotkaniach z potężnym, starożytnym eldwurmem, a także ze szlachetną księżniczką Miraną podczas jej własnej tajnej misji, Davion zostaje uwikłany w wydarzenia znacznie bardziej zagmatwane, niż mógł sobie kiedykolwiek wyobrazić.
Brzmi naprawdę dobrze i wiele wskazuje na to, że zdecydowanie warto czekać. Zresztą, spójrzcie sami na wspomniany wyżej zwiastun:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS