A A+ A++

Od 1 kwietnia 2024 r. na nowej liście refundacyjnej pojawiła się pierwsza terapia farmakologiczna stosowana w leczeniu objawów mięśniaków macicy. To wieloskładnikowy lek nowej generacji, będący skojarzeniem relugoliksu, estradiolu i octanu noretysteronu.

Wraz z nową listą refundacyjną, od 1 kwietnia polskie pacjentki uzyskały dostęp do leczenia do dwóch lat ciężkich objawów mięśniaków macicy w postaci nasilonych krwawień. Terapia ta dotyczy dorosłych kobiet w wieku rozrodczym, po weryfikacji histologicznej endometrium, niekwalifikujących się do leczenia operacyjnego, po nieskutecznym leczeniu zachowawczym objawów lekami zawierającymi pochodne o działaniu gestagennym.

Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników przyjęło pozytywne stanowisko dla tej terapii. Wskazali w nim, że przedstawione wyniki badań pozwalają jednocześnie stwierdzić jej skuteczność w zmniejszaniu uciążliwych dolegliwości spowodowanych mięśniakami bez wywoływania niekorzystnych skutków ubocznych. Zaletą, w opinii Towarzystwa, jest również minimalizowanie objawów ubocznych, dzięki czemu leczenie jest akceptowalne dla większości kobiet.

– W wiarygodnych badaniach udowodniono, że zastosowanie wspomnianej terapii powoduje m.in. redukcję obfitych krwawień bólu, zmniejszenie objętości macicy, wzrost poziomu hemogolobiny we krwi czy zahamowanie owulacji. Powrót cyklu owulacyjnych następował średnio po 23 dniach od zakończenia leczenia. Warto również podkreślić, że lek ma potwierdzony korzystny profil tolerancji i zapewnia równowagę między skutecznością a bezpieczeństwem terapii – mówił prof. Tomasz Paszkowski, kierownik III Katedry i Kliniki Ginekologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. 

Aktualizacja: 02/04/2024 15:01

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWizyta Wicewojewody Wielkopolskiego Jarosława Maciejewskiego u Burmistrza Łobżenicy Piotra Łososia
Następny artykułOd ponad 30 lat miastem rządzi ta sama ekipa, a drugiej tury wyborów prawie nikt nie pamięta. Co się wydarzy 7 kwietnia?