Dostęp do informacji publicznej: internetowy BIP oraz odpowiednia ekspozycja dokumentów

Każdy ma prawo wiedzieć, co planuje samorząd albo instytucja

Przeglądanie zasobów sieci z pewnością jest wygodniejsze, ale z różnych względów nie zawsze wykonalne. Gdzieś brakuje zasięgu, koparka podczas remontu drogi naruszyła część infrastruktury drogowej – a wkrótce ma zapaść ważna decyzja, np. o zorganizowaniu czy już rozstrzygnięciu przetargu albo wydaniu opinii środowiskowej. W przypadku odcięcia dostępu do sieci można albo biernie czekać na uporanie się z naprawą, albo udać się do urzędu / siedziby organizacji i osobiście rzucić okiem na opublikowane dokumenty. Wszystkie gabloty wiszące  w takich miejscach muszą być dokładnie opisane, nie powinno być więc problemu ze znalezieniem właściwego działu. Czasami zdarza się tak, że oczekiwany dokument zostaje wywieszony nieco wcześniej, niż pojawi się w internecie. Dla tych, którzy muszą być z pewnymi sprawami na bieżąco i mieć informacje z pierwszej ręki, każda minuta jest na wagę złota.

Gabloty wiszące to stały element wyposażenia w wielu urzędach i nie tylko

Sposób ekspozycji wszelkiego rodzaju komunikatów czy obwieszczeń regulują odpowiednie przepisy administracyjne. Choć żyjemy w epoce galopującej cyfryzacji, to tzw. „papierkologia” wciąż ma się dobrze i nic nie wskazuje na to, by wszelkiego typu instytucje publiczne miały zaprzestać wytwarzania wielu dokumentów. Warto zwrócić uwagę, że same meble do prezentacji kluczowych informacji też muszą spełniać szereg wymogów. Wytrzymałość ram, sposób montażu, solidne zamknięcie, a nawet sposób otwierania. Przedstawiciele firmy Omega System zwracają uwagę, że za każdym razem trzeba je dostosowywać do warunków w danym pomieszczeniu. Choćby z tak prozaicznych względów, jak wymiary czy wolna przestrzeń. Dopasowanie gablot wiszących musi uwzględniać również liczbę wydruków, jakie muszą być widoczne przez określony czas.

Zgłoś naruszenie/Błąd