A A+ A++

Na posesji na osiedlu Góry w Płocku pies może potrzebować pomocy weterynaryjnej – taką informację otrzymali strażnicy miejscy, którzy natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie zastali właściciela czworonoga.

– Mężczyzna poproszony o pokazanie w jakich warunkach żyje jego pies, zrobił się bardzo nerwowy. Okazał szczepienia psa i poinformował, że dwa dni wcześniej jego pies został ugryziony w tylną łapę przez innego czworonoga – relacjonuje interwencję Jolanta Głowacka, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Płocku.

– Funkcjonariusze nalegali, żeby zobaczyć psa. Wtedy mężczyzna stwierdził, że jeśli chcą go zobaczyć, to musi go najpierw odkopać, bo na skutek ugryzienia pies zdechł. Dopytywany przez strażników, czy psa widział lekarz weterynarii mężczyzna stwierdził, że nie było sensu go leczyć, bo pies mocno cierpiał i on chciał mu w tym cierpieniu ulżyć – tłumaczy Głowacka.

Mężczyzna wskazał strażnikom miejsce, gdzie zakopał psa. – W trakcie prowadzonych czynności mężczyzna wielokrotnie dopytywał funkcjonariuszy, czy będzie miał jakieś problemy w związku z prowadzoną interwencją – dodaje rzeczniczka.

Cała dokumentacja z przeprowadzonej interwencji, trafi teraz do Komendy Miejskiej Policji.

Fot. Straż Miejska Płock.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy wojsko może zarekwirować twoje auto? Jakie są prawa właściciela?
Następny artykułZagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej z kontraktem na PET