A A+ A++

Wydarzenie miało miejsce w kaplicy pw. bł. ks. Jana Balickiego przy ul. Skrajnej w Rzeszowie w dniu Święta Trzech Króli. Limit wiernych został określony w kaplicy na 13 osób. Według szacunków osoby, która poinformowała o sprawie odpowiedzialne organy państwa, na Mszy przebywało około 70 osób. Według jej relacji taka sytuacja miała miejsce już wcześniej.

Policja została poinformowana jeszcze w czasie trwania Mszy św. jednak do reakcji i interwencji nie doszło. “Czekałam na jakąś interwencję policji, do końca Mszy czekałam”–jednak liturgia skończyła się i według relacji „ludzie spokojnie się rozeszli”.

Wobec braku reakcji policji poinformowany został także sanepid, jednak i ze strony tej instytucji nie było żadnej reakcji. Jak można sądzić wtedy właśnie sprawa trafiła do mediów. o sytuacji poinformował portal nowiny24.pl, który rozmawiał ze zbulwersowaną uczestniczą Mszy.

Do sprawy odniósł się także rzecznik Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie, ks. Tomasz Nowak, który powiedział jednak tylko, że proboszczowie regularnie są informowani o obowiązujących obostrzeniach i zobowiązywani do ich przestrzegania.

Czytaj też:
Niezwykła deklaracja Trumpa o wolności religijnej. Czci katolickiego świętego i wspomina Warszawę

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCichanouskaja skrytykowała spotkanie szefa Międzynarodowej Federacji Hokeja z Łukaszenką
Następny artykułTrzydniowe obchody Dnia Judaizmu w Chmielniku