A A+ A++

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk odwiedza dzisiaj województwo świętokrzyskie. Wizytę rozpoczął w Starachowicach, gdzie na początek spotkał się z małżeństwem nauczycieli, a następnie rozmawiał z dziennikarzami podczas konferencji prasowej.

– Dziś jesteśmy w Starachowicach, gdzie gości nas małżeństwo nauczycieli. Obydwoje uczą w pobliskim liceum. Kochają swój zawód, ale chcą godnie zarabiać. 20% podwyżki płac dla nauczycieli, pielęgniarek czy pracowników kultury to w wielu przypadkach będzie oznaczało może niewielkie, ale jednak odczuwalne przekroczenie płacy minimalnej. Moje dzisiejsze rozmowy w województwie świętokrzyskim będą dotyczyły uratowania dużych grup zawodowych w czasie, gdy inflacja zbiera takie żniwo. Moja dzisiejsza rozmówczyni, nauczycielka pani Marta, musi robić codziennie dziesiątki kilometrów pracując w trzech szkołach. Ceny paliwa  w Polsce są wywindowane pod sufit, mimo, że na rynkach światowych ropa staniała. Zestawienie państwa, które łupi dziś obywateli na różne sposoby, z ludźmi, którzy po latach kształcenia mają niewiele ponad płacę minimalną to jest rzecz, o której musimy pamiętać – mówił Tusk.

Zapytany przez dziennikarzy o komentarz do wyborów na Węgrzech odpowiedział: – Gdy Orban ogłasza, że jego przeciwnikami w wyborach byli prezydent Zelenski i Ukraina, w Polsce prezes Kaczyński usprawiedliwia politykę premiera Węgier. Dziś słychać było korki od szampana na Kremlu, w Budapeszcie i na Nowogrodzkiej. Dziś, jeśli policzymy poparcie dla demokracji w Polsce, jest wyraźnie wyższe niż dla PiSu. Jeśli będziemy zjednoczeni, będziemy mieć większe szanse – odpowiedział przewodniczący Platformy. 

Wystąpienie  Donalda Tuska próbował zakłócić jeden z mieszkańców, mówiąc: „…Tyś jeszcze nie umarł? Co ty ***** nieboszczyku tu  robisz?”. Na miejscu obecna była policja i człowiek ten został wylegitymowany. 

– Jak widać są powody, żeby w sposób niezwykle solidny podejść do tych wyborów, także po to, by nie dać satysfakcji tego typu ludziom – zareagował Tusk. 

Marek Materek tworzy ruch samorządowy. – Czy jest miejsce dla takich ruchów we froncie szerokiej demokracji? – Zapytał jeden z dziennikarzy przewodniczącego Tuska. 

Przypomnijmy, że w połowie 2014 roku Marek Materek został wykluczony z Platformy Obywatelskiej. Teraz buduje własny ruch samorządowy. W ostatnim wywiadzie w Onecie stwierdza, że po tym, gdy wykluczono go z grona członków Platformy Obywatelskiej, zapowiedział sobie, że nie wstąpi już do żadnej partii politycznej, chyba że stworzy własną…  

– Powinniśmy szukać sojuszników i ludzi, którzy są gotowi razem ze sobą pracować, na rzecz zmiany w Polsce, wszędzie i nie ma co grymasić. Znam historię pana prezydenta Materka i historię jego kariery samorządowej tutaj w Starachowicach, ale też nie przeceniałbym znaczenia pojedynczych Inicjatyw. Nie przyjechałem do Starachowic, żeby komentować działania pana prezydenta Materka, ale nie przesadzałbym z oceną, że to będzie miało znaczenie w wyborach do parlamentu i przewróci scenę polityczną. Życzę powodzenia każdemu kto z dobrą wolą i otwartym chce wesprzeć idee samorządu – odpowiedział Tusk. 

Zobacz NAGRANIE [kliknij]. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMatka i jej dzieci oślepione podczas bombardowania. Pomogli polscy okuliści
Następny artykułRosja nie zamierza dalej współpracować z ISS