Były premier Polski i przewodniczący Rady Europejskiej, a obecnie lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w ramach odwiedzin regionu świętokrzyskiego pojawił się dziś w Starachowicach. Z dziennikarzami spotkał się na prywatnej posesji pary nauczycieli i mówił m.in. o potrzebie podniesienia pensji choćby tej grupie zawodowej w odpowiedzi na panującą drożyznę.
Szef głównej partii opozycyjnej wyszedł do dziennikarzy z prywatnego domu, w którym wcześniej spotkał się z gospodarzami pracującymi w oświacie. Jak mówił są oni przykładem deprecjonowania tego zawodu: jego przedstawiciele po kilku kierunkach studiów mają pensję bazową odpowiadającą minimalnemu wynagrodzeniu. Donald Tusk uważa, że dla tej i innych grup zawodowych z sektora państwowego należy przeznaczyć na podwyżki 20% polskiego budżetu. Podwyżki płac w budżetówce uzasadniał wysoką inflacją.
REKLAMA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS