Donald Tusk podczas wizyty w Łodzi spotkał się z miejscową młodzieżą. Jeden z uczniów zapytał przewodniczącego Platformy Obywatelskiej o plany na przyszłość edukacji i naprawę systemu. Tusk przypomniał, że z zawodu jest nauczycielem historii, a jego wnuk pójdzie teraz do liceum.
– Patrzę na to, co Przemysław Czarnek robi z edukacją i tak naprawdę, to nie jest gra z nazwiskiem pana ministra, ale czarna rozpacz może ogarnąć człowieka, ile zmarnowano przez tych siedem lat, jeśli chodzi o szkolnictwo – mówił Tusk. Lider PO dodał, że „od pierwszej klasy podstawówki do końca studiów widać szlak bojowy Czarnka i dewastowanie edukacji”.
Donald Tusk: Szkoła nie może być silna, jeśli nauczyciel to obecnie najbardziej upokarzany zawód w Polsce
Były premier mówił też o presji i depresji wśród młodzieży. – Szkoła nie może być silna, jeśli nauczyciel to obecnie najbardziej upokarzany zawód w Polsce – powiedział Tusk. Według szefa Platformy Obywatelskiej nauczyciel powinien być „autorytetem”, a sama profesja „zawodem szczególnej troski państwa”. – Jak szkoła ma normalnie funkcjonować, jeśli nauczyciele muszą myśleć, jak przetrwać od pierwszego do pierwszego – podkreślał.
Czarnek pośrednio odpowiedział Tuskowi w mediach społecznościowych. Minister edukacji i nauki wskazał, że podwyżki dla młodych nauczycieli za czasów PO wyniosły 540 złotych, a za rządów PiS 2 060 zł, co stanowi wzrost o 76 proc. Szef MEiN kontynuował, że subwencja oświatowa wzrosła za kadencji Prawa i Sprawiedliwości o 24,1 mld zł, co jest wzrostem o 59,6 proc.
Przemysław Czarnek odpowiedział liderowi PO
Czarnek dodał, że wzrost subwencji oświatowej rok do roku na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy wyniósł 11.1 mld zł. Według ministra edukacji i nauki to tyle, co łącznie w dwie kadencje rządu PO-PSL. Czarnek wskazał także, że inwestycje rządowe w infrastrukturę oświatową na lata 2016-23 wyniosły 12 mld zł. Szef MEiN podkreślił też, że każda szkoła jest podłączona do szybkiego internetu, a w 2015 r. wynik ten wynosił jedynie 10 proc.
Na koniec Czarnek napisał, że inwestycje w nowoczesny sprzęt informatyczny wyniosły dwa mld zł, w porównaniu do „waszych 0 laptopów”. „Myśli pan, że nikt nie pamięta? Wstydu pan nie ma” – zakończył minister edukacji i nauki. Na grafikach zamieszczonych przez Czarnka widać również inne statystyki, np. średnie wynagrodzenie nauczycieli dyplomowanych i mianowanych czy wydatki na wsparcie psychologiczno-pedagogiczne.
Czytaj też:
Tusk: Do przymusowego podniesienia wieku emerytalnego na pewno nie będę wracałCzytaj też:
Donald Tusk jak Jarosław Kaczyński? Miażdżący wynik w najnowszym sondażu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS