A A+ A++

Szorstka skóra, popękane pięty i nierównej długości paznokcie są nie tylko nieestetyczne, ale również mogą powodować dyskomfort. Regularna pielęgnacja stóp zapewni nam miękką i gładką skórę, która będzie pięknie prezentować się w sandałach i na bosaka. Jak zrobić domowy pedicure, który będzie tak skuteczny, jak wizyta u kosmetyczki?

Domowy pedicure – przygotowanie potrzebnych narzędzi

Do przeprowadzenia profesjonalnego pedicure w domowym zaciszu będziesz potrzebować miski z ciepłą wodą i dodatkiem soli do kąpieli, pumeksu, pilnika i cążek do paznokci, patyczka do skórek oraz nawilżającego kremu do stóp

To podstawowy zestaw, którym warto posługiwać się na co dzień. Jeśli nasza skóra wymaga silniejszych środków, niezbędny może okazać się zakup frezarki do domowego użytku. Obecnie nie jest to bardzo drogie urządzenie, a zapewnia efekt doskonale gładkich pięt i jest bezpieczne w użyciu. Obecnie specjaliści odradzają stosowanie popularnych niegdyś narzędzi do ścinania martwego naskórka – tego typu narzędzie przeznaczone jest wyłącznie do użytku przez specjalistę-podologa w zaciszu jego gabinetu. 

Stosowanie frezarki z papierem ściernym jest o wiele bezpieczniejsze i higieniczne w amatorskich warunkach. 

Pedicure krok po kroku

Pierwszym krokiem powinno być namoczenie stóp w ciepłej wodzie – można to zrobić w misce lub w czasie kąpieli. Takie “namaczanie” skóry powinno potrwać około kwadransa. Ciepła woda pomaga usunąć zrogowaciały naskórek za pomocą tarki lub pumeksu.

Gdy skóra jest rozmiękczona, łatwiej jest również usunąć skórki z płytki paznokciowej – niekoniecznie należy je usuwać, niekiedy wystarczy odsunąć je patyczkiem.

Końcowym etapem jest skrócenie paznokci za pomocą cążek oraz koniecznie ich przypiłowanie – w ten sposób nie będą się rozdwajać oraz nadamy im pożądany kształt. Na koniec pedicure w domu należy wmasować w stopy krem nawilżający i założyć grube skarpety, które pomogą absorbować skórze składniki aktywne zawarte w kremie.

Domowe sposoby na piękne stopy

Oprócz regularnego pedicure można regularnie poddawać stopy domowym zabiegom, które dodatkowo wpłyną na miękkość skóry i piękną prezencję stóp:

  • Kąpiel stóp w occie jabłkowym – ocet jabłkowy ma właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybicze. Kąpiel stóp w occie jabłkowym pomaga pozbyć się nieprzyjemnego zapachu i zwalczyć grzybicę. Do miski z wodą należy dodać 4 łyżki octu. Absolutnie nie wolno stosować tej kąpieli, jeśli mamy drobne ranki czy pęcherze na stopach.

  • Okłady z miodu – miód ma właściwości nawilżające i antybakteryjne. Okłady z miodu pomagają zmiękczyć skórę i zlikwidować pęknięcia na piętach. Ciepły, podgrzany w kąpieli wodnej miód należy rozsmarować na skórze, a następnie obwinąć stopy ręcznikiem (np. papierowym) i wsunąć w foliowe worki. Po 15 minut można zmyć miodową maskę.

  • Peeling z kawy – peeling z kawy usuwa martwy naskórek i wygładza skórę. Do przygotowania peelingu wystarczy zmieszać fusy po kawie z oliwą z oliwek lub olejem kokosowym.

Kiedy do specjalisty?

Niekiedy w pielęgnacji stóp konieczne jest zwrócenie się po pomoc do specjalisty. Jeśli mamy nawracający problem z wrastającymi paznokciami lub niepokoi nas ich wygląd – warto udać się do podologa. Pomoże on zidentyfikować problem, postawi diagnozę i przeprowadzi pedicure medyczny, który polega na odpowiednim ukształtowaniu paznokci, usunięciu nagniotków i modzeli. Podolog pomaga również w walce z grzybicą paznokci i stóp.

Na własną rękę nie należy próbować usuwać głębokich nagniotków z korzeniem, czyli tzw. modzeli oraz kurzajek. Z tym ostatnim problemem można zwrócić się do lekarza rodzinnego lub również podologa. 

tekst płatny

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułПаліва – не збожжа, а тавар для войска. Ці будзе Беларусь закрываць патрэбы расейскай арміі ў паліве?
Następny artykułRewolucja w segregacji odpadów. Od 2025 roku czekają nas duże zmiany