rozwiń ›
Na rynku jest dużo detergentów do prania firanek, które są wydajne, tanie i skuteczne. Jednak mogą one być tak intensywne w działaniu, że osłabiają włókna materiału i po kilku praniach zacznie się rwać. Gdy nie było takich preparatów na rynku, nasze babcie do przywrócenia bieli firankom używały zwykłej soli kuchennej. Jest to bardzo skuteczna i dobra metoda, która nie osłabia włókna tkanin. Z silniejszych domowych sposobów można zastosować sodę oczyszczoną, amoniak lub ocet jabłkowy. Firanki pierzemy w 30-40 st. C. Niska temperatura zmniejsza ilość zagnieceń. Bęben pralki powinien być zapełniony na nie więcej niż 30%. Najlepiej wybrać program długi, ze wstępnym płukaniem. Firanki najlepiej umieścić w torebkach do prania lub czystych, białych poszewkach. Zapobiegnie to ich zaciąganiu i dużym zgnieceniom.
Namaczanie przed praniem
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS