Przed tarnobrzeskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces w sprawie olbrzymiego odszkodowania, którego domaga się od Skarbu Państwa 70-letni Zenon K. ze Stalowej Woli. Mężczyzna został skazany na 25 lat więzienia za potrójne morderstwo, wcześniej odsiedział 2 lata w areszcie tymczasowym. Od zarzutu morderstwa uwolnił go Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, zaś Sąd Najwyższy zwolnił z jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej. Teraz Zenon K. domaga się blisko 2 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia za 2 lata i 9 miesięcy, które spędził w areszcie tymczasowym.
Pierwsza rozprawa w procesie przed tarnobrzeskim sądem miała nieoczekiwane zwroty akcji. Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu wystąpiła z wnioskiem o zawieszenie postępowania, bowiem kilka dni temu, 14 maja, wszczęła śledztwo w sprawie niepowiadomienia organów ścigania przez Zenona K. w listopadzie 2015 roku.
– Ewentualny wyrok w tej sprawie, jeżeli by zapadł, można byłoby zaliczyć na poczet okresu, który spędził w areszcie tymczasowym Zenon K. – dowodził prokurator Jacek Węgrzynowicz, naczelnik Wydziału I Śledczego Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Szarża prokuratury zakończyła się spektakularną klapą. Orzekający w sprawie sędzia Arkadiusz Hryniszyn najpierw wytknął prokuraturze, że nie spieszyła się z wszczęciem śledztwa, a potem zmiażdżył podstawę prawną wniosku.
– Dobrze byłoby, żeby prokuratura czytała akty prawne na podstawie których wnioskuje. Przywołany przepis dotyczy zupełnie innej sytuacji i nie może mieć tu zastosowania – stwierdził sędzia i odrzucił wniosek.
Rozpatrzenie innych wniosków prokuratury sędzia odłożył do czasu wysłuchania Zenona K. Mężczyzna, który ze względu na stan zdrowia nie mógł pojawić się w sądzie w poniedziałek, 17 maja, ma zostać dowieziony na kolejną rozprawę przez personel placówki opiekuńczej, w której obecnie przebywa po amputacji nogi.
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu “Tygodnika Nadwiślańskiego”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS