A A+ A++

Rozmowa ze Zdzisławem Bolanowskim, lwowiakiem, którego rodzina po II wojnie przyjechała do Łodzi. Projektant wnętrz i ogrodów z 50-letnim doświadczeniem, malarz. Mieszka w domu z zielonym dachem, który sam zaprojektował.

Małgorzata Szlachetka: Ile domów z kolumienkami pan zaprojektował?

Zdzisław Bolanowski: Ani jednego.

Dlaczego? Wydaje się, że jest popyt na takie domy.

– Popyt był w latach 90., i to duży. Ale mam nadzieję, że klienci już się przesycili. Oczywiście nie można uogólniać, chociaż wydaje mi się, że teraz powoli przebija się znowu tendencja modernistyczna.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie odmówisz przyjęcia mandatu? Grupa posłów PiS złożyła nowy projekt
Następny artykułŁowcy meteorytów w akcji. Mieszko, Andrzej, Michał oraz wykrywacze metalu. “Szukać trzeba nawet tydzień”