A A+ A++

Coraz więcej osób angażuje się w pomoc elblążance, byłej siatkarce Orła Elbląg, która obecnie zmaga się z nowotworem. Do włączenia się w zbiórkę zachęca m.in. Joanna Wołosz, swoją pomoc zaoferowały także kluby PGNiG Superligi kobiet, a także PGNiG Superligi mężczyzn.

Angelika ma 31 lat, pochodzi z okolic Elbląga, jest mamą dwóch dziewczynek i tak, jak każda matka marzy, aby móc patrzeć, jak jej córki dorastają. Jej pasją od zawsze była siatkówka, grała w II-ligowym Orle Elbląg. Angelika rozegrała na boisku wiele ciężkich meczów, miała przed sobą wielu ciężkich rywali, ale ten, z którym walczy teraz jest jej największym przeciwnikiem.

Kiedy Angelika dowiedziała się o chorobie, była w drugiej ciąży. Diagnoza była ciosem. Chwile smutku, płaczu, załamania, myśli co przyniesie kolejny dzień. Jednak miała dla kogo walczyć. Podjęto leczenie. Już w ciąży przyjmowała silną chemię. Na świecie pojawiła się Laura, silna dziewczynka, jak jej mama. Kolejne chemie zostały podane również po porodzie, jednak guzy wciąż się powiększały. Jedyne, co można było zrobić, to podjąć się usunięcia piersi wraz z węzłami chłonnymi. Operacja powiodła się i wszystko wskazywało, że to już koniec zmartwień. Kolejne kontrole jednak nie przynosiły pozytywnych informacji, pojawiły się przerzuty na płucach i wątrobie.

Rodzina i przyjaciele szukali pomocy w Polsce i poza graniami kraju. Nadzieja nadeszła z jednej z warszawskich klinik, gdzie Angelika miała poddać się badaniom klinicznym i przyjąć chemię z immunoterapią. Kosztowne leczenie i leki, które nie są refundowane przez NFZ, stanowiły kolejną barierę. Jedna dawka leku to koszt 20 tys. zł. Potrzeba takich dawek od dwóch do trzech. Podanie leku to kolejny koszt w wysokości 70 tys. zł. Podaje się go w 1 i 8 dzień, a później co 21 dni. Leczenie może trwać do roku. Wyliczając wszystkie koszty leczenia oraz leków to około 1.500 000 mln zł, co jest kompletnie nieosiągalne dla zwykłego człowieka.

Niestety, wstępne badania wykluczyły Angelikę z tego leczenia. Rodzina i znajomi nie dawali za wygraną i skontaktowali się z kliniką w Otwocku. Profesorowie z tamtejszej kliniki, po analizie dokumentacji i wstępnym badaniom, zakwalifikowali Angelikę do leczenia chemią z immunoterapią.

Obecnie Angelika jest po dwóch dawkach leku. Jest stan jest różny. Jest słaba, gorączkuje, ale nie poddaje się.

Aby pomóc Angelice, jej przyjaciele i znajomi zaczęli działać. Utworzono zbiórkę na stronie zrzutka.pl. Nieco ponad trzy tygodnie temu po raz pierwszy opisywaliśmy historię Angeliki na łamach portEl.pl. Wtedy na na koncie zrzutki było ponad 38 tys zł, a dziś (17 lutego) widnieje tam kwota ponad 116 tys zł.

Na Facebooku została utworzona strona o nazwie „POMÓŻ ANGELICE WYGRAĆ MECZ I POKONAĆ RAKA”, gdzie można wziąć udział w licytacjach na rzecz Angeliki. Jest tam mnóstwo aukcji o różnorakiej tematyce: sport, sztuka, muzyka,. Można tam też wylicytować pyszne domowe ciasta bądź pierogi. Każdy może pomóc, może dołączyć do grupy i licytować, bądź udostępniać na niej swoje usługi. Organizatorki grupy na Facebooku prowadzą „Cotygodniową Loterię Fantową”. Już pierwszy jej cykl okazał się dość sporym sukcesem. W zeszłym tygodniu zostały wykupione czterdzieści trzy losy, co dało łączna kwotę 1300 zł. Nagrodą w loterii był voucher do jednej z elbląskich restauracji.
      
– Dziękuje każdemu, kto walczy z nami, każdemu kto wpłacił pieniądze, każdemu kto licytuje, każdemu kto udostępnia nasze posty na Facebooku, każdemu kto wystawia rzeczy i usługi. Podziękowania dla każdego, kto w różnoraki sposób nam pomaga by ta kolosalna kwota się niwelowała – powiedziała jedna z organizatorek zbiórki podczas niedzielnego nagrania na żywo.

W tym tygodniu nagrodą jest voucher do strzelnicy sportowej w Pasłęku. Losowanie „szczęśliwego numerka” odbywa się w każda niedzielę o godzinie 20:00.
      
Organizatorki nie ograniczają się tylko do elbląskich darczyńców i stałe poszerzają swoje zasięgi. W związku z tym, że w Angeliki żyłach płynie sportowa krew, do pomocy przyłączają się różni sportowcy. EKS Start Elbląg przekazał na licytację piłkę z podpisami zawodniczek oraz całego sztabu. Do pomocy zachęca Joanna Wołosz, która miała okazje trenować z Angeliką. Siatkarka przekazała na licytację koszulkę z autografem. Elblążanin Rafał Rocki, reprezentant Polski na paraigrzyskach olimpijskich w Tokio również włączył się do akcji i przekazał bluzę oraz koszulki insygnowane znaczkiem paraolimpijskim Tokio 2020.

Niedawno ruszyła również akcja #TeamAngelika, którą zapoczątkowała drużyna szczypiornistek z MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Piotrkowianki przekazały na licytację koszulkę Justyny Świerczek (byłej zawodniczki EKS Start Elbląg) oraz nagrały filmik w którym zachęcają do przyłączenia się do akcji pomocy Angelice kolejne kluby z PGNiG Superligi kobiet oraz PGNiG Superligi mężczyzn. Joanna Waga zaprosiła do wzięcia udziału w challenge-u elbląski Start oraz zespół Łomża Vive Kilce. Które kluby będą kolejne? Dowiemy się niebawem. Angelice można też pomóc przekazując swój 1% – KRS0000414091, cel szczegółowy Angelika Wołynko.

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl oraz Na Wynos również przyłączą się do akcji. Śledźcie zatem Facebooka i dołączcie do #TeamAngelika.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSerie A. Derby Turynu ozdobą kolejki, łatwe zadania czołówki tabeli
Następny artykułCzas wolny elblążan w XIX i u progu XX wieku [ Kultura ]