O autorze
Funkcja automatycznego sprawdzania pisowni i gramatyki znana z Gmaila trafia do webowych Dokumentów Google. Pomoże szybciej tworzyć teksty i unikać literówek lub innych błędów. Będzie domyślnie włączona u wszystkich użytkowników Dokumentów (zarówno w ramach G Suite, jak i u użytkowników prywatnych), ale nie każdy skorzysta z niej od razu.
O szczegółach wdrożenia autokorekty do Dokumentów, Google poinformował na blogu. Jak zwykle w takich przypadkach bywa, uruchomienie nowości u wszystkich rozciągnie się na kilka tygodni. Pierwsze osoby mogą korzystać z autokorekty już teraz, ale w przypadku użytkowników odbierających regularne aktualizacje, nowość pojawi się dopiero po 3. marca. Wdrożenie może potrwać 15 lub nawet więcej dni – twórcy nie precyzują ostatecznego terminu.
Jeśli automatyczne sprawdzanie pisowni nie będzie komuś na rękę, będzie miał możliwość jego wyłączenia. Odpowiednia opcja pojawi się wśród funkcji w Ustawieniach dostępnych po kliknięciu menu Narzędzia.
Autokorekta, o której mowa, pojawiła się w Gmailu jeszcze w ubiegłym roku. Można ją włączyć lub wyłączyć, zaglądając do globalnych ustawień. Obecnie jest dostępna także w Polsce, ale na początku została udostępniona wyłącznie użytkownikom obsługującym aplikację w języku angielskim, a co za tym idzie – piszących najpewniej anglojęzyczne e-maile.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS