A A+ A++

W południe w rejonie miejscowości Zabiele i Dolistowo w powiecie monieckim, na terenie BPN wybuchł pożar łąk. Z uwagi na to, że ogień pojawił się w trudno dostępnym miejscu, gdzie dojazd ze sprzętem był prawie niemożliwy, na miejsce skierowano strażaków i samoloty gaśnicze. Przyleciał policyjny śmigłowiec Black Hawk z podwieszanym zbiornikiem na wodę i Dromader z lasów państwowych.

W szczytowym momencie na miejsce skierowano około 30 zastępów straży pożarnej zawodowej i ochotniczej. 

– Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym nie powinien spowodować dużych strat w przyrodzie. Ogień pojawił się na północ od Zabiela i Dolistowa, i strawił ok 10-11 hektarów. Ale, na szczęście, to w większości skoszone łąki – mówił Radiu Białystok dyrektor Parku Artur Wiatr.

W 2020 roku wybuchł w Biebrzańskim Parku Narodowym pożar, który objął ponad 5,5 tys. hektarów łąk i lasów. Wtedy w kwietniu z ogniem walczono przez tydzień

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZaprosił, by atakować?Hołownia:Edukacja za PiS jest w ruinie
Następny artykułUkraina walczy, a NATO ćwiczy. Największe manewry w historii