A A+ A++

Kolejne dofinansowanie z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w wysokości 350 tys. złotych dla Parafii św. Wojciecha Krzeczów w gminie Lubień. Celem renowacja zabytkowego kościoła z XVI w. Środki zostaną przeznaczone na wzmocnienie konstrukcji więźby dachowej wraz remontem pokrycia dachu.

Jak komentuje poseł na Sejm RP Władysław Kurowski:

Cieszę się, że udało nam się pozyskać kolejne środki na renowację tego pięknego, zabytkowego miejsca na mapie naszego powiatu. Ta spora suma pieniędzy znacznie przyczyni się do kontynuacji prac związanych z modernizacją tej świątyni. Dziękuję Panu ministrowi, profesorowi Piotrowi Glińskiemu za kolejne wsparcie dóbr kultury i zabytków ulokowanych na terenie Ziemi Myślenickiej. Jestem szczęśliwy, że w dniu wczorajszym mogłem przekazać tę dobrą informację parafianom z Krzeczowa oraz wszystkim mieszkańcom Gminy Lubień oraz, że mogłem pomóc w pozyskaniu tego dofinansowania. Działamy dalej!

Kościół w Krzeczowie od 1760 r., czyli jego przeniesienia z Łętowni, był kościołem na terenie parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Lubniu. Kardynał Jan Puzyna, ordynariusz krakowski dekretem z 18 grudnia 1909 r. uznał kościół w Krzeczowie za filialny, zaś w roku następnym nastąpiło utworzenie parafii. Ówczesny rezydent – ks. Adam Rąpała – został pierwszym proboszczem nowej parafii (pracował w Krzeczowie 30 lat).

Więcej informacji o parafii na stronie: http://parafiakrzeczow.pl/

Gmina Lubień:

informacje i zdjęcie: Poseł na Sejm Władysław Kurowski


Jeśli szukasz bieżących informacji z naszego regionu subskrybuj nasz kanał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZaginął 27-letni Patryk Mirosław z Lublina. Wyszedł do pracy, ale tam nie dotarł
Następny artykułPrezydent Wałbrzycha z ochroną policji po groźbach antyszczepionkowców. “Skala pogróżek była olbrzymia”