Niebawem na ekrany trafi film Dody “Dziewczyny z Dubaju”. Ekranizacja bestselleru pod tym samym tytułem powstała pod reżyserskim okiem Marii Sadowskiej. Doda, która wraz z mężem jest jego producentką, poważnie myśli jednak o tym, by pójść w ślady koleżanki z branży i tak jak Sadowska, poza muzyką, zająć się także filmem. Tym bardziej, że jak zdradziła “Super Expressowi”, wiele osób uważa, że ma dryg do pracy za kamerą.
– Moje aktorki i operator namawiają mnie, żebym poszła do szkoły Andrzeja Wajdy, właśnie na reżyserię. Jest szansa, że im ulegnę – przyznała w rozmowie z tabloidem gwiazda.
Doda weszła na plan swojego filmu. Pokazała pierwsze ujęcia
Doda podkreśliła, że już wcześniej, przy okazji tworzenia swoich wideoklipów, zdobyła pewne doświadczenie w tym zakresie.
– Bardzo lubię to robić. Współreżyserowałam wszystkie swoje teledyski, do wszystkich napisałam scenariusz, tak samo jak i do moich tras koncertowych. Ale żeby myśleć m na poważnie, przekonali mnie ludzie, których spotkałam na planie filmu „Dziewczyny z Dubaju”. Obserwowali mnie podczas pracy i zupełnie niezależnie od siebie namawiali do tego. A ja lubię nowe wyzwania i rozwój, wiec kto wie? Może pójdę w ślady Marii Sadowskiej, która też mnie do tego namawia – stwierdziła w rozmowie z “Super Expressem”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS