Dobra. Zgodnie z wieloletnią tradycją dzisiejszego poranka centrum miejscowości Dobra opanowały Dziady Śmiguśne – postaci wzorowane na legendzie o jeńcach z tatarskiego najazdu.
Dziady Śmiguśne jak co roku opanowały centrum Dobrej i psociły od samego rana. Młodzi mężczyźni w charakterystycznych strojach zatrzymywali samochody i pokrywali je słomą, polewali też wodą ludzi idących z kościoła. Psocąc, wydają charakterystyczne dźwięki – to pojękiwanie i turkotanie.
Zwyczaj na przestrzeni lat nieco się zmienił – dawniej śmuguśnioki chodzili po wsi nocą. Hałasując i turkocąc podchodzili pod domostwa, a gospodarze wychodzili do nich dając im jajka, kołacze lub coś do picia. Po całej nocy, dziady śmiguśne znikały nad ranem. Teraz gdy większość domów jest ogrodzona, śmuguśnioki zbierają się wczesnym rankiem w centrum Dobrej.
Etnograf Jan Stanisław Bystroń wiąże ze sobą pochodzenie nazwy miejscowości Dobra i tradycję dziadów śmigustnych. Wszystko ma związek z najazdem Tatarów w 1259 roku na klasztor w Szczyrzycu. Miało to mieć miejsce w okresie Wielkanocy. Tatarzy gnali jeńców na południe i gdzieś w okolicach Porąbki dokonali ich selekcji. Tych, którzy nie mogli już iść – powiesili (miejsce to do dziś zwane jest przez miejscowych „Wisielnicami”), a tych, którzy byli w lepszym stanie puścili wolno, uprzednio obdzierając z ubrań i obcinając im języki, aby nic nie mogli opowiedzieć o niewoli. Jeńcy przyodziali się w słomę i dotarli do wsi, gdzie dobrzy ludzie udzielili im schronienia. Na pamiątkę tego wydarzenia wieś nazywa się Dobra.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS