Właśnie tę ostatnią metodę stosują programiści odpowiedzialni za wdrożenie strony internetowej dłużnika, czy firmy marketingowe zajmujące się obsługą profili na portalach typu Facebook. Powyższe rodzi bardzo ważne pytania: jak daleko można posunąć się w windykacji długów od podmiotów prowadzących działalność gospodarczą? Oraz czy „na burzę w internecie” jest legalną metodą windykacji?
Firma też ma dobra osobiste
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS