A A+ A++

Są takie płyty, do których wraca się częściej niż do innych. Są takie płyty, których można słuchać kilkanaście razy w ciągu jednego wieczoru, i wciąż pragnąć na nowo zacząć od pierwszego utworu i nie skończyć na ostatnim. Są takie płyty, które czuje się całym sobą, od palców u nóg po czubek głowy odbierając wibracje muzyki i słów, które przekazuje artysta. I jest wśród nich dla mnie jedna, jedyna taka płyta, z którą podróżuje się z Aniołami. J A wędrówka ta jest jak pielgrzymka do świętych miejsc. Idziesz, i czujesz towarzyszenie, opiekę, wsparcie. Słuchasz, i nie musisz się zastanawiać, dokąd zmierzasz. Prowadzi cię SAJO Safet Kovač – muzyk, bard, poeta z Czarnogóry. 

”TRAVELLING WITH ANGELS” – słucham, rozważam słowa dostępne w języku polskim w książeczce załączonej do płyty. Stawiam powoli krok za krokiem, i oddaję się kontemplacji.

Przystanek pierwszy: STARO BARSKE MASLINE. Wokół święte drzewa oliwne z krainy dzieciństwa. Czuję jak tętni w nich życie, z którym nigdy nie traci się połączenia. Zawsze można wrócić do korzeni, i zostać przyjętym jak przez otwarte ramiona matki.

 

loadingŁaduję odtwarzacz…

 

Przystanek drugi: PRAVA LJUBAV.  Wsłuchuję się w opowieść o miłości kobiety i mężczyzny. Tej, do której tęskniło się latami, wymarzonej, wyśnionej, oczekiwanej. Przychodzi teraz realnie, niosąc bezpieczeństwo i ufność.

 

loadingŁaduję odtwarzacz…

Przystanek trzeci: ROSA. W wyznaniach „kocham cię” brzmi pewność, która nie mieści się w słowach, wykracza poza nie, przytula we śnie delikatnie ukochaną do piersi. Jak dobrze zanurzyć się w bliskości natury, czując obecność drugiego człowieka.

Przystanek czwarty: VRIJEME No 19. Miłość pojawia się jako ostoja, gdy wokół chaos, gdy czasem ciężko oddychać, gdy tak trudno rozwinąć skrzydła, by być wolnym jak ptak. Woła o wyprowadzenie z mroków przeszłości, wzmacnia twórcze moce, daje nadzieję na ratunek.

Przystanek piąty: ANGEL OF EARTH (CLASSIC VERSION). Spotkanie z Aniołem, wysłanym przez Boga na ziemię. Dreszcze przechodzą po całym moim ciele, i przychodzi pewność, że dobrą drogą podążam.

Przystanek szósty: JAK VJETAR. Czuć ten powiew, który niesie zmiany. Czuć tę lekkość, z którą ukochana, jak liść unoszony wiatrem, szeptem obwieszcza szczęście. I wdzięczność ich obojga, którą wyrażają wiatrowi czysto i szczerze jak dzieci.

 

loadingŁaduję odtwarzacz…

 

 Przystanek siódmy: DOBRA DUŠA. Otwierają się bramy niebios, pojawia się spokój. Duszy, która wierzyła w Boga, i nie dała zwieść się złu, ukazuje się światłość niebiańskiego dworu. Miłość osiąga wymiar raju, w który dobra dusza nigdy nie zwątpiła, wciąż szukając szczęścia, dzieląc się jego okruchami z ludźmi.

loadingŁaduję odtwarzacz…

 

Przystanek ósmy: BLUES DLA PRZYJACIÓŁ. Dobrze jest mieć wokół przyjaznych ludzi, których wiara w Boga silniejsza jest niż wszelkie zło. Cudownie czuć wdzięczność za spotkania z nimi w życiowej podróży.

loadingŁaduję odtwarzacz…

 

Przystanek dziewiąty: NO 19. Wracają marzenia o wolności, która otwiera usta. A gdy one wreszcie wyśpiewać mogą to, co dotąd tłumiła samotność, pojawia się nadzieja na delikatne uchylanie się drzwi ludzkich serc.

Przystanek 10: ANGEL OF EARTH. Pielgrzymka dobiega końca. Anioł doprowadza wędrowców do Boga. Odnajduję spokój w słowach, którymi Bóg do nas przemawia. Ufam, że wybaczy nam wszystkie potknięcia i przewinienia. To jest ten moment, gdy można zacząć od nowa, kochając jeszcze bardziej. Dźwięczy radośnie w sercu modlitwa uwielbienia.

 

loadingŁaduję odtwarzacz…

 

Czyż świat, pełen chaosu i niepokoju, oddzielenia i poróżnień, nie potrzebuje dziś Aniołów, wysłanników Boga, którzy będą wskazywać nam drogę do harmonii i jedności? Aniołów, którzy w razie potrzeby zawrócą z niewłaściwych ścieżek, wyprowadzą z pułapek zwątpień, braku wiary, osamotnienia? Myślę i czuję, że bardzo ich pragnie. I że odpowiadając na nasze tęsknoty i prośby, Aniołowie przychodzą i wspierają nas, towarzyszą w ziemskiej podróży. Jestem pewna, że są nimi między innymi artyści, którzy tworzą w kontakcie ze swoją Dobrą Duszą. Takim twórcą jest dla mnie niewątpliwie SAJO Safet Kovač. Warto zatrzymać się w pędzie życia, poczuć jego muzę, wsłuchać się w poetyckie przekazy słowne, a z pewnością nie zgubimy celu, jakim jest Miłość!

 

Alicja Kuczyńska – Krata,  SENSytywni.pl

humanistka, poetka, animatorka twórczych procesów

mediator i terapeuta relacji, trener empatycznej komunikacji

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzef sportu TVP o Szczęsnym: „Krzywdy nikomu nie zrobił”
Następny artykułBarbarzyństwo na tarnobrzeskim cmentarzu [W najnowszym numerze]