Były takie czasy, kiedy firma Rockstar Games nie opierała swej działalności na jednej lub dwóch markach. Ukoronowaniem tego podejścia miał być Agent, czyli produkcja, której zadaniem było ustawienie wysoko poprzeczki dla całej branży.
Źródło fot. MidJourney.
i
Dzięki seriom Grand Theft Auto czy Red Dead, firma Rockstar Games cieszy się olbrzymim zaufaniem graczy. W pierwszej dekadzie XXI wieku do grona największych marek w jej portfolio miała dołączyć jeszcze jedna, o działającej na wyobraźnię nazwie Agent. Sprawdźmy, co miała nam ona zaoferować, a także prześledźmy jej dzieje, które były jeszcze bardziej zawiłe, niż wielu z nas mogłoby się wydawać.
Ten cykl nie jest częścią naszego działu Premium. Decydując się na zakup abonamentu, możesz jednak pomóc w tworzeniu większej liczby takich artykułów. Dziękujemy.
Kup Abonament Premium Gry-Online.pl
Ekskluzywny Agent
O tym, że firma Rockstar Games pracuje nad nową dużą marką na PlayStation 3, po raz pierwszy usłyszeliśmy w lipcu 2007 roku. Niemniej na oficjalną zapowiedź Agenta fani musieli zaczekać do czerwca 2009 roku, a dokładnie – do targów E3. Wówczas to ujawniono również, że nowy projekt ekipy Rockstar North, która dostarczyła między innymi bestsellerowe Grand Theft Auto IV, będzie tytułem ekskluzywnym dla trzeciej konsoli stacjonarnej Sony.
Jack Tretton, dyrektor generalny Sony Computer Entertainment America (później przemianowanego na Sony Interactive Entertainment America) w latach 2006-2014, przekonywał wówczas, że Agent może mieć taki sam wpływ na branżę, jak seria GTA. Wtórował mu Ben Feder, ówczesny prezes Take-Two Interactive, mówiąc:
Gra, jak wszystko od Rockstar North, będzie bardzo, bardzo fajna. Będzie przesuwać granice, będzie definiować gatunek i będzie zupełnie nowym sposobem doświadczania gier wideo, jakiego jeszcze nie widzieliśmy.
Dodatkowo Sam Houser, czyli jeden z założycieli Rockstar Games, roztaczał przed graczami wizję Agenta jako projektu, który jego ekipa chciała stworzyć od dłuższego czasu.
Tajemniczy Agent
Niestety w przeciwieństwie do wielu innych skasowanych dzieł, Agent nie doczekał się żadnych oficjalnych materiałów. Firma Rockstar Games ujawniła jedynie strzępki informacji na jego temat, a dołączone do niniejszego artykułu zrzuty ekranu i szkice koncepcyjne pochodzą z rozmaitych wycieków.
Niemniej, po ułożeniu w całość udostępnionych danych, otrzymujemy obraz gry akcji z elementami skradanki, która miała przenieść nas w czasy zimnej wojny, a dokładnie – do lat 70. XX wieku. W trakcie rozgrywki wcielilibyśmy się w tytułowego agenta, który trafiłby w sam środek „świata kontrwywiadu, szpiegostwa i zabójstw politycznych”.
Agent. Źródło: Metro.
Choć oficjalnie nie wiadomo, w jakie miejsca zaprowadziłaby nas przygoda, wspomniane już wycieki zaowocowały publikacją screenshotów (jeden z nich możecie zobaczyć powyżej) przedstawiających prawdopodobnie bliskowschodnie miasto oraz szkiców koncepcyjnych (jeden z nich czeka poniżej), ukazujących ośnieżoną lokację budzącą skojarzenia z Alpami.
Agent. Źródło: VG247.
Kalendarium Agenta
Datę oficjalnej zapowiedzi Agenta zdążyliśmy już sobie przypomnieć. A co było potem? Cóż, sprawy nigdy nie nabrały tempa. Co prawda jeszcze w 2009 roku firma Rockstar Games przekonywała na swoim blogu, że Agent może ukazać się w 2010 roku, jednak tak się nie stało. W maju 2011 roku potwierdzono, że projekt jest w fazie produkcji. W czerwcu natomiast Jack Tretton nie był już pewien ekskluzywności Agenta dla PlayStation 3.
Mijały miesiące, a w konsekwencji lata, na przestrzeni których ani Rockstar Games, ani Take-Two Interactive nie zająknęło się na temat Agenta. W sierpniu 2012 roku Strauss Zelnick (stojący już wówczas na czele drugiej z wymienionych firm) stwierdził, że nie ma niczego nowego do ogłoszenia w sprawie tego tytułu.
Po zapowiedzi PlayStation 4 w 2013 roku pojawiły się przypuszczenia, że Agent może zostać przeniesiony na nową konsolę Sony. Co prawda w tym samym roku znak towarowy gry został odnowiony przez Take-Two Interactive, co firma powtórzyła również trzy lata później, jednak na tym kończyły się nowe „informacje” dotyczące tej pozycji.
Wreszcie w listopadzie 2018 roku gruchnęła wiadomość o tym, że znak towarowy Agenta został porzucony przez wydawcę. W październiku 2021 roku oficjalna strona internetowa gry zaczęła przekierowywać graczy na witrynę Rockstar Games. Sam projekt zniknął z portfolio producenta. Wszystko wskazuje więc na to, że Agent został po cichu zlikwidowany, jeszcze zanim udało mu się wkroczyć do akcji.
Agent. Źródło: VG247.
Nie pierwszy Agent
Dla niektórych (wielu?) graczy zaskoczeniem może być odkrycie, że Agent na PlayStation 3 nie był pierwszym Agentem, który ostatecznie został anulowany przez Rockstar Games. W 2002 roku ekipa Angel Studios została kupiona przez tę firmę i panicznie potrzebowała projektu, który udowodni, że jest ona pełnoprawnym członkiem tej „rodziny”.
Jak można wyczytać w poświęconym tej pozycji artykule na łamach serwisu Polygon, Agent, bo ostatecznie grę o takim tytule zdecydowano się stworzyć, miał być swoistym testem umiejętności studia. Produkcja zmierzała na PlayStation 2 oraz pierwszego Xboksa. Gracze mieli wcielić się w niej w agenta (a jakże!), zaś do ich dyspozycji twórcy chcieli oddać szeroki wachlarz broni i gadżetów, na czele z teczką zdolną do przemiany w gokart czy dronem z kamerą, mającym nam służyć do robienia zdjęć.
Agent. Źródło: Unseen64.
Choć pomysł na taką teczkę może robić wrażenie, to jednak warto zaznaczyć, że dopiero drugie wcielenie Agenta miało wycisnąć pełny potencjał z pomysłu na oryginalne gadżety. Jak mówił jeden z deweloperów odpowiedzialnych za pierwszego, „prehistorycznego” Agenta:
Rockstar North wpadło na kilka pomysłów (…) Mieli samochód, który zamieniał się w okręt podwodny lub coś w tym stylu.
Twórcy szybko zabrali się do pracy nad swoim ambitnym projektem i równie szybko przygotowali demo pełne pościgów, eksplozji i innych scen rodem z kina akcji. Naszym centrum dowodzenia w Agencie miał być Waszyngton, który zostałby przedstawiony jako rozległy obszar o otwartej strukturze. Inne miasta, do których mieliśmy trafić w trakcie zabawy, jak na przykład Kair, byłyby mniejszymi, bardziej liniowymi poziomami.
Niestety za kulisami produkcji Agenta nie wszystko szło jak po maśle. Jak się bowiem okazuje, Red Dead Redemption nie było pierwszą produkcją, przy której Rockstar San Diego (bo taką nazwę przyjęło Angel Studios po przejściu pod skrzydła Rockstar Games) zostało zmuszone do crunchu. Agent powstawał bowiem „całymi dniami i nocami”, jak po latach przekonywał jeden z deweloperów, a i tak jego twórcy nie byli w stanie zadowolić „góry”, która domagała się zmian, nie dając autorom wystarczająco dużo czasu na ich wprowadzanie.
Z czasem doprowadziło to nie tylko do spadku morale członków studia, ale też do zwolnień. Te ostatnie objęły również kluczowych członków zespołu. Co prawda ci ostatni zostali zastąpieni innymi liderami, jednak cały projekt ostatecznie znalazł się na równi pochyłej. W konsekwencji podjęto decyzję o anulowaniu Agenta i powierzeniu Rockstar San Diego innego wielkiego dzieła, czyli wspomnianego już westernu. Reszta jest już historią.
Agent. Źródło: Unseen64.
Nie wszystek umrę
Jak można wyczytać w artykule serwisu Polygon, Agent od Rockstar North najwyraźniej doczekał się swoistego życia po życiu. Źródła podają bowiem, że niektóre jego elementy, na czele z lokacjami i misjami, trafiły do Grand Theft Auto V. Technologia stworzona na potrzeby Agenta przez Rockstar San Diego została natomiast wykorzystana zarówno w Red Dead Redemption, jak i w serii GTA.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS