A A+ A++

6 stycznia kończy się czas dany starachowiczanom na dostosowanie do wytycznych tzw. uchwały reklamowej, która porządkuje sposób ich umieszczania na terenie naszego miasta. To już ostatni dzwonek, by zdjąć banery i plakaty z ogrodzeń, drzew, czy latarni, jeśli nie chce się ponosić odpowiedzialności karnej.

Zgodnie z uchwałą porządkującą reklamowy chaos w naszym mieście, zostało ono podzielone na dwie strefy. W tej pierwszej obejmującej Rynek z przyległymi ulicami, ulicę Na Szlakowisku, Park Miejski, tereny przy zalewach Lubianka i Pasternik, Wielki Piec oraz popularne „skałki”, czyli obszar między aleją Armii Krajowej a ul. Staszica, będzie można umieszczać szyldy wyłącznie na tych nieruchomościach, w których ma miejsce reklamowana działalność oraz, popularne choćby wśród restauratorów, chodnikowe stojaki z menu i tzw. „potykacze”, ale tylko w czasie otwarcia lokali. W pozostałej części miasta wolno wieszać reklamy na budynkach (równolegle bądź prostopadle do ściany frontowej) oraz na przeznaczonych do tego celu konstrukcjach wolnostojących, jak np. maszty, czy duże tablice. W całym mieście wprowadzono zakaz reklamowania się na ogrodzeniach, cmentarzach, mostach i wiaduktach, drzewach, latarniach, czy słupach.

 

W uchwale dano reklamodawcom czas do 6 stycznia 2021 roku, by dostosowali się do nowych wymogów. Dodatkowo gmina rozesłała zainteresowanym zawiadomienia przypominające, w wyniku których około 20% reklam zniknęło z niewłaściwych miejsc. Dziś okres przejściowy się kończy, od jutra miasto zacznie kontrole.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy kolejny etap modernizacji tamy na “Jeziorsku” wpłynie na turystykę wodną?
Następny artykułTyle się czeka na szczepionkę. Michał Wiśniewski pokazał swój termin