Do 20,1 mln zł poręczyło miasto za MOSiR, gdyby ten nie zapłacił Orlenowi kar w związku ze stadionem. Teraz chce od tego odstąpić

– Budując stadion, zakładaliśmy, że będzie on oddany w dzierżawę Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji lub przekazany tej spółce aportem – mówi Konrad Kozłowski z referatu informacji miejskiej w ratuszu.

Dodaje, że przekazanie stadionu aportem do MOSiR-u wiązało się z uzyskaniem zgody Orlenu, zgodnie z zapisami umowy darowizny z 2008 r. podpisanej przez miasto i Orlen.

Wówczas stadion stał się własnością miasta (jednocześnie został wyceniony na ok. 16,5 mln zł netto). Później Orlen informował, że gmina zgodziła się na wykorzystanie obiektu wyłącznie do celów sportowo-rekreacyjnych.

Zgłoś naruszenie/Błąd