2024-07-06 12:00
publikacja
2024-07-06 12:00
Bank centralny Zambii opublikował plany karania za korzystanie z walut obcych w lokalnej gospodarce. Osobom płacącym dolarami, bo przede wszystkim tej waluty dotyczą plany, grozić będzie pozbawienie wolności do 10 lat lub wysoka grzywna.
Powodem tej drastycznej polityki są poważne wahania zambijskiej waluty, kwachy, która w czerwcu osiągnęła najwyższy poziom od niemal trzech lat. Przełożyło się to na wysoką inflację i zwiększyło koszty importu. Zwłaszcza teraz jest to dotkliwe, ponieważ Zambia stoi w obliczu klęski głodu spowodowanej suszą i z zagranicy musi sprowadzić co najmniej milion ton kukurydzy.
Choć oficjalne przepisy stanowią, że wszystkich płatności na terenie Zambii należy dokonywać w kwachach, wiele większych hoteli, centrów handlowych, schronisk i touroperatorów oczekuje płatności w dolarach. Na lotnisku, aby otrzymać wizę wjazdową trzeba mieć przygotowane 50 dolarów. Opłaty za parki narodowe również podawane są w dolarach. Jedynie stacje paliw nie przyjmują obcej waluty i przyjmują płatności tylko w kwachach.
Reklama
„Nie ma potrzeby, aby handlowcy w Zambii posługiwali się dolarami. Jeśli wszystkie transakcje biznesowe będą dokonywane w obcych walutach, to kwacha stanie się bezużyteczna, a naszym obowiązkiem jest jej ochrona i ochrona konsumentów przed cwanymi biznesmenami, tłumaczył pod koniec minionego tygodnia w państwowej telewizji dyrektor Banku Zambii Francis Chipimo.
@bankier_pl
Żaden kraj w Afryce nie używa oficjalnie dolara jako waluty narodowej, ale w Zimbabwe funkcjonuje on obok niedawno wprowadzonego nowego Zimbabwe Gold (ZIG), a w Liberii w niewielu miejscach akceptowany jest dolar liberyjski, ponieważ wszyscy wolą tego amerykańskiego.
Z Harare Tadeusz Brzozowski (PAP)
tebe/ kar/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS