Radni Rady Miejskiej przyjęli uchwałę w sprawie utworzenia zespołów szkolno-przedszkolnych w Starachowicach.
– Zespoły to nie tylko kwestia pewnych ekonomicznych optymalizacji pod kątem zarządzania placówkami, ale co najważniejsze możliwość, żeby kadra też się wymieniała. Mamy pomysł, żeby każdy zespół miał pewną cechę charakterystyczną. Zamiarem organu prowadzącego jest podnoszenie jakości kształcenia – mówił na sesji Rady Miejskiej zastępca prezydenta miasta ds. społecznych Marcin Gołębiowski.
Klub radnych TST Twój Samorząd Teraz zgłosił poprawkę do projektu uchwały. Czwórka radnych chciała, aby w uchwale znalazł się zapis, iż placówki oświatowe pozostaną w swoich budynkach.
– Dostaliśmy zapewnienie ze strony pana wiceprezydenta Marcina Gołębiowskiego, że placówki pozostaną w obecnych budynkach. Nie ukrywam, że zgłaszali się do nas mieszkańcy z takimi sugestiami, żeby możliwie wprowadzić to do treści uchwały, po to żeby pozostało to nie tylko w formie zapewnień, ale w formie papierowej, o treści: „Zobowiązuje się prezydenta miasta Starachowice do utrzymania placówek szkolnych i przedszkolnych w obecnie funkcjonujących budynkach” – mówił radny Piotr Capała.
Zastępca prezydenta miasta ds. społecznych Marcin Gołębiowski widział problem w takim zapisie np. ze względu na potrzebę tymczasowego przeniesienia przedszkola miejskiego nr 13 do szkoły podstawowej nr 11 na rok lub dłużej – Rozumiem, że tego typu uchwała nam uniemożliwia przeniesienie takiej placówki na okres jej modernizacji – mówił wiceprezydent Marcin Gołębiowski.
– W mojej ocenie tymczasowe przeniesienie nie mieści się w treści proponowanej korekty – dodał radny Capała.
– To nie jest tak, że będzie jakaś decyzja partykularna wydawana, która ma spowodować przeniesienie przedszkola do szkoły, bo komuś tak się podoba czy też nie. Musimy działać na podstawie i w granicach prawa. Nie widzę podstaw, żebyśmy wprowadzili tego typu paragraf. Nie planujemy tego typu zmian – dodał Gołębiowski.
– Zmiana siedziby wymagałaby decyzji radnych Rady Miejskiej. To zobowiązanie o tyle nie ma sensu, że i tak Rada Miejska będzie o tej siedzibie decydować – powiedziała Aleksandra Marzec – prawniczka zatrudniona w Urzędzie Miejskim.
– Nie wiem dlaczego wywołują państwo takie emocje uznając, że my pod płaszczykiem tworzenia zespołów szkolno-przedszkolnych od razu zakładamy wprowadzanie takiego rozwiązania – kontynuował zastępca prezydenta.
– To nie my podnosimy jakieś emocje. Tylko chcemy je ostudzić prostym zapisem w uchwale. Ludzie mają wątpliwości czy nie doprowadzi to do takiej sytuacji, która będzie skutkowała zmianą siedziby danej placówki. Chodzi o doprecyzowanie i jasną deklarację wskazaną w uchwale, a nie tylko deklarację ustną. Dla przykładu: były tutaj deklaracje podczas sesji w zakresie zorganizowania spotkania z mieszkańcami Rynku. Odbyło się to spotkanie do dnia dzisiejszego czy się nie odbyło? No, nie odbyło się. A czy mieszkańcy złożyli w tym zakresie kolejne pismo? Złożyli. I do dnia dzisiejszego nic się nie stało. Mieszkańcy mają prawo do tego, żeby uważać, że deklaracje ustne nie zawsze są dla państwa wiążące – kontynuował radny Capała i zarzucił prezydenckiej administracji, że skoro nie chce, aby taki zapis znalazł się w uchwale, to nie jest w stanie jasno tego zadeklarować.
– Źródłem naszych pytań jest brak zaufania do państwa. Boimy się o te budynki – dodał radny Mirosław Gęborek przypominając, że kilka temu już były pierwsze próby przeniesienia jednego z przedszkoli do szkoły podstawowej nr 9.
– Nie można sobie od tak przenieść przedszkola do szkoły, bo mamy przepisy. Na chwilę obecną jeżeli patrzymy na te placówki, które funkcjonują i te zespoły, które chcemy stworzyć, to by wymagało co najmniej dwuletnich prac i co najmniej dwóch głosowań Rady Miejskiej – odpowiedział wiceprezydent Gołębiowski.
– W świetle przyjętej uchwały dotyczącej obrotu nieruchomościami przez prezydenta miasta i hegemonii prezydenta w tym zakresie. Dla prezydenta to nie będzie problem zgłoszenia pomysłu. Przenosimy przedszkole do szkoły, sprzedajemy nieruchomość. To jest tylko „pstryk”, a państwo wszyscy staną na baczność i wykonacie wszystkie czynności prawne, żeby tak się stało. Dlatego chcemy zabezpieczenia tego, o co proszą nas mieszkańcy. Uspokojenia rodziców i pracowników – mówił radny Dariusz Grunt.
Po tej wymianie zdań wiceprezydent Marcin Gołębiowski zaproponował wprowadzenie do uchwały zapisu: „Placówki szkolne i przedszkolne funkcjonują w dotychczasowych budynkach”.
Radna Agnieszka Kuś przypomniała na koniec sytuację z Zespołem Szkół Zawodowych nr 3 z ulicy Szkolnej, kiedy były plany przeniesienia tej placówki w mury na ulicę Leśną.
– Teraz wszyscy się cieszą, że ZSZ nr 3 jest wyremontowany. Chwalą się szkołą podstawową nr 11 (ówcześnie gimnazjum), a przypominam, że radni z prezydenckiego klubu zagłosowali za wyrażeniem zgody na przenosiny szkoły z ul. Szkolnej na ul. Leśną. Państwo macie większość. Od nas wiele może nie zależeć – powiedziała radna Agnieszka Kuś i zwróciła uwagę, że jeśli będzie spadała liczba dzieci, to może okazać się, że utrzymywanie budynków, gdzie będą przykładowo dwie grupy, nie będzie miało racji bytu.
Wszyscy obecni na sesji Rady Miejskiej radni byli ZA utworzeniem zespołów szkolno-przedszkolnych. W uchwale znalazł się zapis „Placówki szkolne i przedszkolne funkcjonują w dotychczasowych budynkach”.
1 września 2025 roku utworzone zostaną Zespoły Szkolno-Przedszkolne w Starachowicach:
Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 1, w skład którego wejdą Szkoła Podstawowa Nr 9 oraz Przedszkole Miejskie Nr 2 im. Kubusia Puchatka;
Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 2 w Starachowicach w skład którego wejdą Szkoła Podstawowa Nr 10 oraz Przedszkole Miejskie Nr 7;
Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 3 w Starachowicach w skład którego wejdą Szkoła Podstawowa Nr 11 oraz Przedszkole Miejskie Nr 13;
Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 4 w Starachowicach w skład którego wejdą Szkoła Podstawowa Nr 13 oraz Przedszkole Miejskie Nr 10 Niezapominajka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS