A A+ A++

Trafna diagnoza, pozwala na podjęcie sprawnego i celowanego leczenia. Jaka jest definicja długu zdrowotnego?


Dariusz Dziełak, dyrektor Departamentu Analiz i Innowacji w NFZ

/

foto: materiały prasowe


Dariusz Dziełak: Trwają badania nad tym zjawiskiem. Konieczne jest zbadanie struktury tego długu. Także NFZ stara się określić skalę zjawisk, które negatywnie odbiły się na zdrowiu Polaków, w celu ustalenia priorytetów działań. Zaczęliśmy analizę długu od danych o udzielanych świadczeniach. To, co widać, to istotna różnica między tym, co się wydarzyło w 2020 r., a w 2021 r. W 2020 r. sytuacja była gorsza. U lekarza rodzinnego, w pierwszym półroczu 2021 r., nawet jedna trzecia wizyt była realizowana w postaci teleporady. Co istotne, nie odnotowano istotnego zmniejszenia liczby kart DILO wystawianych pacjentom z podejrzeniem choroby onkologicznej, a w 2021 r. ta liczba się wręcz zwiększyła w stosunku do okresu sprzed pandemii. Nie zmniejszyła się też liczba pacjentów objętych chemioterapią oraz programami lekowymi. Również refundacja leków była na podobnym poziomie jak przed pandemią. Największa redukcja dotyczyła świadczeń planowych oraz w lecznictwie uzdrowiskowym.


dr n. ekon. Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia w Uczelni Łazarskiego

/

foto: materiały prasowe


Małgorzata Gałązka-Sobotka: Już w pandemię wchodziliśmy z długiem zdrowotnym. Przeżywalność w chorobach, śmiertelność w chorobach sercowo-naczyniowych, nowotworowych, średnia długość życia oraz długość życia w zdrowiu – to tylko wybrane wskaźniki, które są u nas poniżej średniej unijnej. Mieliśmy nadzieję spłacać ten dług przez wdrożenie reformy w zakresie profilaktyki, bezlimitowego dostępu do diagnostyki, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej czy koordynowanej opieki np. w POZ i onkologii. To zostało przerwane lub mocno zahamowane przez pandemię. Zaległości jeszcze się pogłębiły. Pełen wymiar konsekwencji nie jest jeszcze zbadany, ale znamy już jeden najbardziej dramatyczny wskaźnik – liczbę ponadmiarowych zgonów, która była w Polsce bardzo wysoka.


dr hab. n. med. Adam Maciejczyk, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii

/

foto: materiały prasowe


czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTraveldata: Wzrost cen wakacji w biurach podróży znowu przyspiesza
Następny artykułUrsula von der Leyen nie sprzeciwia się szczytowi G20 z Putinem