A A+ A++

Rosja będzie się starała zniszczyć Ukrainę, bo taki jest cel Putina, a Donbas ma tutaj charakter pomocniczy i jest pierwszy na linii frontu” – ocenił dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich, dr Adam Eberhardt w rozmowie z RMF FM, pytany o to, czy bitwa o Donbas będzie kluczowa dla losów rozpętanej przez Rosjan wojny na Ukrainie.

CZYTAJ WIĘCEJ:

RELACJA z wojny dzień po dniu

-Prezydent Turcji rozmawiał telefonicznie z Putinem. Rosyjski dyktator: „Nie ma operacji militarnej sił rosyjskich w Mariupolu”

Bitwa o Donbas będzie kluczowa?

Zdaniem eksperta, najważniejsze dla przebiegu wojny będzie to, aby Ukraina miała jak najwięcej sprzętu i uzbrojenia, gdyż to znacznie utrudni okupantom zajmowanie kolejnych miast powiatowych.

I to jest kluczowe

— podkreślił Eberhardt.

Nie uważam, że po jednej bitwie będziemy cokolwiek wiedzieli. To jest wojna na wyczerpanie

— zaznaczył.

Co wydarzy się na defiladzie 9 maja?

Co wydarzy się na defiladzie z okazji „Dnia Zwycięstwa” w Rosji? Czy Putin pochwali się, że Rosja wygrywa „operację specjalną” w Ukrainie, czy też dopiero oficjalnie wypowie wojnę?

Myślę, że przede wszystkim pochwali się, że prowadzi świętą wojnę przeciwko całemu światu, bo już troszkę rosyjska retoryka przechodzi w te klimaty.

— powiedział dyrektor OSW.

Jeśli miałby 9 maja wypowiedzieć wojnę, to tylko po to, aby zrobić powszechną mobilizację, zwiększyć swój potencjał rażenia wobec Ukrainy, ale to także niesie bardzo wiele ryzyka

— dodał.

Dr Adam Eberhardt ocenił, że rosyjski satrapa nie „docenił sił oporu ukraińskiego i olbrzymiej ilości sprzętu i uzbrojenia, które napływa na Ukrainę”.

Znalazł się trochę w kropce, musi kontynuować oczywiście tę wojnę, retorycznie rozszerzać ją na cały świat i mobilizować całe społeczeństwo

— dodał.

Czy Mołdawia będzie kolejnym celem Putina?

Pytany o to, czy kolejnym celem Putina będzie Mołdawia, dyrektor OSW zwrócił uwagę na słabość tego państwa.

Mołdawia jest bezradna, pozbawiona armii, bardzo słaba gospodarczo, bardzo podzielona wewnętrznie, więc jest świetnym celem z punktu widzenia rosyjskiego, oskrzydlałaby Ukrainę

— zauważył rozmówca RMF FM.

Zaznaczył jednak, że armia rosyjska musiałaby najpierw dotrzeć do granic Mołdawii, gdyż nie będzie w stanie zająć jej tylko siłami z Naddniestrza.

Jeżeliby w najbliższych tygodniach lub miesiącach wojny Rosja zajęła część obwodu odeskiego, wówczas rzeczywiście Mołdawia niczym kostka domina może upaść kolejna

— stwierdził dr Eberhardt.

Czy wojna ma się ku końcowi?

Czy Rosji chodzi tylko o to, aby „wymęczyć” Ukrainę, a nie o konkretne osiągnięcia? Według eksperta – Rosja chce „trochę, coś dla siebie wziąć”.

Myślę, że połączenie lądowe pomiędzy Donbasem a Krymem, obwód zaporoski, chersoński, gdzie Rosjanie już dzisiaj wprowadzają strefę rublową, gdzie odłączyli wczoraj ukraiński internet, wprowadzając operatorów serwerów rosyjskich, więc internet jest już cenzurowany

— zwrócił uwagę dr Eberhardt.

Jak zaznaczył, tego rodzaju działania nie są przejawem tymczasowej okupacji, ale przygotowaniem do „ogłoszenia niepodległości, a później aneksji”.

Myślę, że to [zajęcie obwodu chersońskiego] jest traktowane jako pewien nabytek terytorialny. Nie jest przesądzone, czy się uda, czy też nie, bo proszę zobaczyć, jak wielki jest opór w Chersoniu, to jest zresztą jedyne miasto obwodowe zajęte przez Rosjan. Ta próba spacyfikowania, pomimo wprowadzonego przez okupantów terroru, nie idzie im szczególnie łatwo

— ocenił.

Rosjanie teraz koncentrują siły na pozostałościach obwodu donieckiego, ale tak, to jest wojna na wyczerpanie i im więcej Ukraina ma sprzętu i uzbrojenia, tym trudniej będzie Rosjanom zajmować kolejne miasta powiatowe i to jest kluczowe

— dodał.

Wszyscy wrogowie Rosji

Prowadzący zwrócił uwagę, że w retoryce rosyjskiej nie jest to już tylko wojna z Ukrainą. W tym kontekście przywołał wypowiedź szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa na temat rzekomego żydowskiego pochodzenia Hitlera. Choć jest to plotka, która nie znajduje potwierdzenia w źródłach historycznych, miałaby to uwiarygodnić rosyjską propagandę o tym, że Ukrainą rządzą „naziści” – mimo że sam prezydent tego kraju jest pochodzenia żydowskiego.

Mam wrażenie, że to strategia „czym więcej wrogów, tym większa chwała”. Ale ma to również element racjonalności. Rosjanie trochę oszaleli, ale trochę kalkulują rozsądnie. Społeczeństwo rosyjskie zapłaci olbrzymią cenę za tę wojnę, sankcje cofną Rosję do lat 90. Rosyjskie społeczeństwo nie zrozumiałoby, gdyby taką olbrzymią cenę miało płacić tylko za „operację specjalną” na Ukrainie

— ocenił gość RMF FM.

To musi być w propagandzie święta wojna, konflikt ze Stanami Zjednoczonymi, z Zachodem, ze wszystkimi dookoła, bo tylko tak można wytworzyć poczucie oblężonej twierdzy wśród Rosjan, tylko tak można wymusić na Rosjanach akceptację, a może nawet elementy entuzjazmu wobec tego, co ich czeka

— dodał.

To jest ten czynnik wewnętrzny, kalkulacja na użytek własnego społeczeństwa i jak widzimy, całkiem nieźle to działa

— podkreślił.

Spotkanie Zełenski-Putin?

Turcja zapowiada, że już wkrótce doprowadzi do spotkania Władimira Putina z Wołodymyrem Zełenskim.

Nigdy takiego spotkania nie będzie. Dla władz rosyjskich Zełenski to zło wcielone. Nikt nie będzie go uwiarygadniał

— ocenił Adam Eberhardt.

Władze rosyjskie starają się zniszczyć państwowość ukraińską, której wielkim symbolem jest dzisiaj Zełenski i absolutnie nie wyobrażam sobie tego spotkania

— dodał.

Jakim państwem jest putinowska Rosja?

W internetowej części rozmowy dyrektor OSW ocenił, że słowo „autorytarny” to już za mało, aby opisać system władzy Federacji Rosyjskiej.

Rosja dzisiaj jest państwem faszystowskim. Rosja podąża marszowym krokiem w stronę totalitaryzmu. Społeczeństwo nie ma po prostu siedzieć cicho, tylko coraz bardziej entuzjastycznie popierać władzę. To jest zmiana jakościowa, do której doszło w ostatnich miesiącach

— powiedział ekspert.

Według dyrektora OSW, bombardowanie cywilnych celów na Ukrainie „pozwala zwiększyć falę migracyjną i poczucie beznadziei i strachu w społeczeństwie”.

Ale oczywiście Rosjanie koncentrują się na infrastrukturze nie tylko naftowej, ale też elektroenergetycznej i to z punktu widzenia ich strategii rozbrajania Ukrainy od środka jest racjonalne

— wskazał Eberhardt.

aja/RMF 24

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOliwia Bieniuk przygotowuje się do egzaminów. Zdecydowała się na konkretne studia
Następny artykuł[Akt Prawny] Uchwała w sprawie przejęcia przez Gminę Miasto Mrągowo prowadzenia zadania z zakresu administracji rządowej, dotyczącego utrzymania grobów i cmentarzy