A A+ A++

Tak wynika z uzasadnienia postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa o odmowie tymczasowego aresztowania byłego wiceministra sprawiedliwości w rządzie PiS. Uzasadnienie publikuje OKO.press.

Przypomnijmy, że poseł Romanowski został zatrzymany 15 lipca, postawiono mu 11 zarzutów karnych w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura wnioskowała także do sądu o wyrażenie zgody na tymczasowe aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące. Kilka dni wcześniej zgodę na uchylenie immunitetu posła Romanowskiego wyraził Sejm. 

W dniu zatrzymania obrońca Romanowskiego poinformował na platformie X, że prokuratura zapomniała, iż jego klienta chroni jeszcze drugi immunitet, gdyż jest on zastępcą delegata do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Media opublikowały potwierdzające to pismo przewodniczącego ZPRE Theodorosa Rousopoulosa skierowane 16 lipca do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. 

Co zdecydowało o odmowie aresztowania Romanowskiego

Jak informuje OKO.press, z pisma wynika, że władze krajowe, które zostaną poinformowane o fakcie korzystania przez członka Zgromadzenia z immunitetu, powinny natychmiast zawiesić postępowanie sądowe do czasu zniesienia immunitetu przez Zgromadzenie. Podkreślono, że zgodnie z wykładnią art. 15 Układu ogólnego w sprawie przywilejów i immunitetów Rady Europy organ krajowy wnioskujący o uchylenie immunitetu do parlamentu krajowego powinien skierować analogiczny wniosek do ZPRE.

Z jednostronicowego uzasadnienia postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, które wydała sędzia Agata Po … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł33 – latek posiadał znaczną ilość narkotyków oraz plantację marihuany
Następny artykułRadca prawny zawieszony. Wygrał odszkodowanie i nie oddał go klientce