A A+ A++

Wydała decyzję, która w Bytomiu wywołała szok a nawet oburzenie. Zaś gdzie indziej sensację.

***

Od razu dodajmy, że nie wszyscy są oburzeni i zszokowani. Ale na pewno decyzja prezydent Gliwic, dodajmy, że chodzi o decyzję dotyczącą Bytomia, wywołała ogólnopolską sensację.

Zaraz o tym więcej, gdyż rzecz jest naprawdę sensacyjna. I budzi niemałe kontrowersje. I choć prezydent Gliwic jest koleżanką partyjną prezydenta Warszawy, który w urzędzie kazał zdejmować krzyże, nie wierzymy, że Śląsk podąży tą drogą.

2

Ale tu godzi się zapytać o to, czy dla pani prezydent Gliwic ważniejszy jest Bytom od Gliwic? Czy ważniejsze jest inne miasto niż to, w którym wygrała wybory?

Do dziś przecież nie odpowiedziała na szereg pytań dotyczących tematów, które bolą gliwiczan. Do dziś gliwiczanie czekają na jasne deklaracje w sprawie polityki wobec klubu Piast, wobec Areny Gliwice, wobec płatnych parkingów.

Pani prezydent tymczasem miała czas, by uciszyć dzwony w kościele Bożego Ciała w Miechowicach. I to dosłownie, gdyż dzwony rzeczywiście zamilkły.

3

Rzecz na tyle wzburzyła bytomian, że głos musiał zabrać prezydent tego miasta Mariusz Wołosz. Publicznie musiał tłumaczyć, że to nie on uciszył dzwony miechowickiej świątyni.

Sprawa zrobiła się głośna i wyszła poza Bytom. Nic zresztą dziwnego. Dzwony są po to, by biły.

Tak było od tysięcy lat. Po to ktoś wymyślił dzwony, by wzywały wiernych na modły, ostrzegały przed niebezpieczeństwem, wyznaczały pory dnia.

4

Ktoś poskarżył się, że dzwony miechowickiego kościoła są zbyt głośne. Zmierzono ich głośność i okazało się, że przekroczone są normy.

Samorządowe Kolegium odwoławcze powierzyło sprawę prezydent Gliwic (na zdjęciu – podczas zaprzysiężenia). I ta orzekła, że dzwony tak głośno bić nie mogą.

Dzwony zamilkły. Parafia ogłosiła, że od tej decyzji się odwoła, ale na razie dzwony milczą.

5

I w zasadzie można by uznać, że przekroczenie norm hałasu załatwia sprawę, gdyby nie to, że dzwony biły tak donośnie już od wielu lat.

A ściślej rzecz biorąc od 1957 roku. Czyli dłużej niż pani prezydent Gliwic jest na świecie.

Dzwony na wieży miechowickiego kościoła zawisły po raz pierwszy w 1917 roku. Te pierwsze zostały zdjęte w czasie drugiej wojny światowej i przetopione zostały na armaty.

6

W 1957 roku na więzy zawisły inne dzwony. I biły aż do lipca tego roku, kiedy to zamilkły w związku z decyzją Katarzyny Kuczyńskiej-Budki.

Pani prezydent Gliwic urodziła się w 1971 roku. Warto więc zauważyć, że dzwony te biły o 14 lat dłużej niż pani prezydent Gliwic chodzi po tym ziemskim padole.

7

I warto zauważyć jeszcze jedną kwestię (ale nie wyciągajmy żadnych pochopnych wniosków):

Wieża miechowickiego kościoła umilkła po raz pierwszy, gdy Bytom, ale i Gliwice, były rządzone przez Niemców. Dzwony ponownie zaczęły bić, gdy Bytomiem i Gliwicami rządzili komuniści.

8

Bytomski magistrat stara się uspokoić mieszkańców:

„Wydana przez Prezydenta Miasta Gliwice decyzja ustalająca dopuszczalne poziomy hałasu, nie zakazuje używania kościelnych dzwonów, jedynie zobowiązuje do dostosowania poziomów hałasu do konkretnych parametrów. Skrócenie czasu pracy, zmniejszenie częstotliwości bicia dzwonów w ciągu dnia lub przyciszenie dzwonów, powinno przyczynić się do dotrzymania nakazu nałożonego przedmiotową decyzją”.

9

Wierzymy, że prezydent Gliwic nie taki miała zamiar, ale wydana przez nią decyzja może mieć reperkusje polityczne. Jest wodą na młyn różnych religijnych radykałów uważających, że KO szerzy zepsucie i grzech.

Czy ta decyzja przysłuży się takim kwestiom, jak na przykład liberalizacja prawa aborcyjnego? Czy raczej doprowadzić może do zaostrzenia podziałów światopoglądowych w Polsce?

10

Na to pytanie nie potrafimy odpowiedzieć, ale na pewno można się nad tym zastanawiać. Tym bardziej, że w mediach szeroko cytowano komentarze:

„Brak dzwonów zwłaszcza z Aniołem Pańskim przyczyni się do dalszego upadku moralnego mieszkańców Miechowic. Już teraz obserwuję zalew grzechu. Te wszystkie tatuaże, rozpusta, bezwstyd, obmowy, oszczerstwa, obłuda i kłamstwa… Dzwony przypominały o Bogu. Tylko diabłu dzwony przeszkadzają, bo przecież nie normalnym ludziom, którzy żyją w zgodzie z Panem Bogiem”.

„To są dzwony w kościele i od zawsze dzwon dawał sygnał na uroczystości, mszę czy też jak się coś wydarzyło. Dzwony biją za ledwie chwilę a nie cały dzień. Przykre jest to jak bardzo ludzie chcą wyciszyć kościół”.

Ale wśród cytowanych komentarzy są i takie, które wskazują na zupełnie apolityczny kontekst:

„Dzwon przeszkadza, samolot leci, przeszkadza. Dzieci grają w piłkę, bawią się na placu zabaw, przeszkadzają. Pies zaszczeka, też przeszkadza. Skwerki i kwiaty pod domami też źle. Ludzie co z wami?”

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ważne treści.

***

Chodziło o nasze zdrowie i życie: „Czas próby. Część trzecia”.

Po kliknięciu otworzy się strona z filmem. Tam wystarczy kliknąć „odtwórz film”.

***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy GIF. MZ: “Łukasz Pietrzak będzie fantastycznym głównym inspektorem farmaceutycznym”
Następny artykuł[FOTO] Bezpieczne wakacje w Kolnowicach