W niedziele, 12 września, środowiska narodowe zorganizowały przy Piotrkowskiej 104 w Łodzi “antyimigrancką pikietę”. Zgromadzenie zostało zgłoszone w łódzkim magistracie przez osobę prywatną, ale jak czytamy na promującym je na Facebooku profilu ruchu Autonomiczni Nacjonaliści Łódź, zostało one zorganizowane przez “środowisko AN oraz ONR”, a obecne na miejscu były także “delegacje innych organizacji nacjonalistycznych”.
Antyimigrancka pikieta narodowców w Łodzi
O antyimigranckiej pikiecie, na kilka godzin przed jej rozpoczęciem, z BIP-u dowiedział się Miłosz, młody łodzianin, który – jak mówi – jest bardzo poruszony sytuacją osób pozostających przy polsko- białoruskiej granicy, które chcą ubiegać się w Polsce o azyl. Razem z trójką znajomych postanowił przyjść na ulicę Piotrkowską z transparentami: “Nikt nie jest nielegalny”, “Granica praw człowieka kończy się w Ustrzykach Górnych”, “Witamy uchodźców w Łodzi”. Mieli też ze sobą dwie flagi: biało-czerwoną oraz tęczową.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS