Nowy komputer Apple’a wymaga podniesienia, by go włączyć. Skąd taka decyzja?
Mac mini z M4 zbiera głównie dobre opinie z uwagi na swój wyjątkowo korzystny stosunek ceny do możliwości. Apple zmniejszył rozmiar najnowszej generacji, zwiększył wydajność, podwoił ilość RAM-u w bazowej wersji i obniżył jej cenę. Efekt? Mały i potężny komputer z macOS za 2999 zł.
W tej beczce miodu jest jednak łyżka dziegciu, bo Apple podjął dość kontrowersyjną decyzję projektową. Przycisk zasilania umieszczono na spodzie obudowy, w efekcie czego włączenie komputera wymaga jego odniesienia. W całej konstrukcji prawdopodobnie nie ma trudniej dostępnego miejsca.
Apple tłumaczy, dlaczego Mac mini z M4 ma przycisk w trudno dostępnym miejscu
Greg Joswiak, starszy wiceprezes Apple’a ds. marketingu, oraz John Ternus, starszy wiceprezes Apple’a ds. inżynierii sprzętu, zostali zapytani o przycisk nowego Maca mini w jednym z wywiadów. Panowie zwrócili uwagę na dwie kwestie.
Mac mini z M4 (fot. Apple)
Po pierwsze, znaczne zmniejszenie rozmiarów komputera miało wymagać znalezienia “najbardziej optymalnego” miejsca dla przycisku zasilania. Po drugie, przedstawiciele Apple’a twierdzą, że użytkownicy i tak będą rzadko z niego korzystać, bo wielu użytkowników po skończeniu pracy wprowadza swoje komputery w stan uśpienia.
Mac mini z M4 jest mniejszy od poprzednika (fot. Apple)
Oczywiście konieczność podniesienia lekkiego komputera raz na kilka nie dla każdego będzie wielkim problemem, ale pamiętajmy, że mały rozmiar zapewne zachęci użytkowników, którzy mają w swoich mieszkaniach i biurach ograniczoną przestrzeń. Mac mini może wylądować w różnych dziwnych i trudno dostępnych miejscach, więc w niektórych sytuacjach niefortunne ulokowanie przycisku zasilania może być sporą komplikacją.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS