Naszym Czytelnikom wyjaśniamy jeszcze raz, z jakich powodów w ostatnich dniach blokujemy możliwość komentowania naszych artykułów.
Każdego dnia rosyjskiej agresji na Ukrainę słyszymy o atakach hakerskich na rozmaite cele. Międzynarodowa grupa Anonymous podjęła wojnę w sieci wymierzoną bezpośrednio we Władimira Putina. Dziś agencja Ukrinform poinformowała, że centrum kontroli rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos na skutek ataku hakerskiego grupy powiązanej z Anonymous straciło kontrolę nad własnymi satelitami szpiegowskimi.
Rosja nie jest jednak bezczynna. Eksperci od wielu dni przewidywali nasilenie akcji dezinformacyjnej w polskim internecie. Działania są prowadzone pozornie niegroźnymi metodami, nawet za pomocą memów. Charakterystyczne są również fake newsy, podawane przez mało wiarygodne źródła.
Cele są dwa. Pierwszym jest wywołanie paniki w polskim społeczeństwie, która może skutkować na przykład wypłacaniem gotówki z banków czy robieniem zapasów żywności lub paliwa w obawie przed drastycznym wzrostem cen oraz brakiem tych towarów.
Drugi cel to wzmocnienie antyukraińskich nastrojów w Polsce i osłabienie chęci pomocy walczącej Ukrainie i jej obywatelom uciekającym z ogarniętego wojną kraju, przy jednoczesnym „ociepleniu wizerunki” Rosji i Władimira Putina.
Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych podał, że ostatniej dobry odnotowano ponad 120 tysięcy prób dezinformacji w przestrzeni polskich mediów społecznościowych w temacie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Ten sam instytut zauważył „drastyczną radykalizację grup antyuchodźczych działających głównie w kanałach antycovidowych”.
Niestety, tego typu zabiegi zaobserwowaliśmy także na naszym portalu. Szczególnie zaniepokoił nas wzrost liczby nowych kont, rejestrowanych prawdopodobnie przez tzw. boty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS