Z dnia na dzień bez środków do życia i utrzymania rodzin zostało część z naszych kolegów z branży leśnej – mówią pracownicy zakładów usług leśnych. We wtorek na ulice Ustrzyk Dolnych wyszli w proteście przeciwko wstrzymanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska masowej wycince lasów. Protest przyniósł efekt. Na rozmowy z protestującymi przyjechał Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu.
Na początku stycznia Ministerstwo Klimatu zdecydowało o wstrzymaniu wycinki drzew na 10 obszarach. Chodzi trzy obszary na Podkarpaciu: okolice Iwonicza-Zdroju i Rymanowa-Zdroju, Puszczę Karpacką i Bieszczady, ale także o wydzielenia leśne w Puszczy Boreckiej, Puszczę Świętokrzyską, Puszczę Augustowską, Puszczę Knyszyńską, Trójmiejski Park Krajobrazowy, okolice Wrocławia i Puszczy Rominckiej.
Walczyły o to od lat środowiska ekologiczne. Ministerstwo zdecydowało o wstrzymaniu prac do końca czerwca tego roku. Jak uzasadniała decyzję Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska ochrona lasów to jeden z priorytetów nowego rządu. Taki obowiązek wynika również ze zobowiązań wobec Unii Europejskiej, zwłaszcza dyrektyw środowiskowych oraz strategii na rzecz bioróżnorodności 2030.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS